Wiedzcie: kto pragnie ludowi przewodzić,
Ten dobro wszystkich musi mieć na względzie. (...)
Życie szlachetne wieść, bo tak się godzi,
Ważny dla ludu przykład jego będzie; (...)
Stron siły równać, by bunt się nie zrodził,
Chciwości, zbytku wystrzegać się wszędzie.
Przystępny, miły wydawać się winien:
Sługą, sług swoich władca być powinien.
Źródło: Sacra rappresentazione di San Giovanni e San Paolo (1490), aut. Wawrzyniec Wspaniały tłum. Agnieszka Dębska
Witam Państwa serdecznie w głównym wydaniu wiadomości o 17:00. Dzisiaj mamy 1 maja, a ja nazywam się Karol Murczok. Od ostatnich dwóch miesięcy w Polsce nie mówi się o niczym innym jak o zbliżających się wyborach. Te będą za dziesięć dni. Mamy dwunastu kandydatów, w tym obecnego prezydenta Amadeusza Kasprowicza, jednak poza nim silną pozycję ma też były piosenkarz Adam Aston, obecnie bezpartyjny wybór społeczeństwa. Pan Piotr Kobza, działający w przeciwnej partii politycznej niż nasz prezydent otwarcie stawia wyzwanie i zyskuje z dnia na dzień coraz większe poparcie. W Warszawie mówi się też wiele o pani Marchewce. Co się tyczy kandydatury Mieszka Chrobrego, jego konkurenci nie widzą w nim żadnego zagrożenia. Mężczyzna nie wyszedł z żadną kampanią wyborczą. Na swoim blogu napisał "Nie stać mnie na EbonowegoBusa, ulotki to marnowanie nie tylko pieniędzy ale i papieru, a na ten ekologiczny mnie nie stać. Jestem zwykłym studentem, nie ma się czego po mnie spodziewać. Zostałem za to zaproszony do 20milimetrów Józówczaka, dlatego tam udzielę wywiadu na jego portalu na jutubie. Zwą mnie Prezydentem Internetu, a więc w internecie działam. Tano, szybko i ... ekologicznie. Ostatnio tak się dba o przyrodę, chyba jestem najbardziej ekologicznym kandydatem z wszystkich". Zgodnie z sondami przeprowadzonymi w Warszawie, Gdańsku i Łodzi wychodzi na to, że szanse na zostanie prezydentem na kolejną kadencję mają równo i obecny prezydent jak i pan Kobza. Jakie jednak będą wyniki wyborów 10 maja?
A teraz, przechodzimy do wiadomości ze świata …
Witam państwa serdecznie w głównym wydaniu wiadomości o 17:00 Dzisiaj mamy 11 maja, a ja nazywam się Karol Murczok. Mamy już wyniki pierwszej tury wyborów. Jak wiadomo, do głosowania poszło 53% obywateli, tak Urząd Liczenia Głosów dodaje, że tych nieważnych było zaledwie 4%. Co jest rekordowym wynikiem w skali kraju. W drugiej turze zmierzy się Amadeusz Kasprowicz obecny prezydent z Mieszkiem Chrobrym, który przewagą zaledwie 2% dostał się do drugiej tury. Pan Kobza razem z Astonem (kolejno trzecie i czwarte miejsce) nie chcą się pogodzić z wynikami. Jednak po ponownym przeliczeniu głosów nic nie uległo zmianie.
Mieszko Chrobry był w trakcie ogłaszania wyników u siebie w domu. Zdziwiony kiedy nasza reporterka zapukała do jego drzwi w bloku mieszkalnym nr 5 w Warszawie. Zapytany jak się czuje z tym, że przeszedł do kolejnej tury powiedział jedynie: „Dziękuję wam internauci, wrzuciliście mnie w niezły pasztet” po czym zatknął drzwi śmiejąc się. Chyba nie przypuszczał, że mu się uda. A jednak. Obecny prezydent komentuje to jako „dziecinną farsę i wygłup społeczeństwa. Stawiają człowieka który nie ma odpowiedniego przygotowania na pozycje na jakiej sobie nie poradzi. Ja jestem bardziej kompetentnym człowiekiem niż mój rywal”. Jednak jak im pójdzie na debacie która odbędzie się już 15 maja? Przy tej okazji serdecznie na nią zapraszamy. Jeszcze raz powiem, 15 maja godzina 20 w naszym studio zmierzy się obecny prezydent Amadeusz Kasprowicz z pretendentem do miana prezydenta Mieszkiem Chrobrym.
A w skrócie skrótów ze skrótu: Policja znowu nie....