Handlarz Iluzji
Notka od tłumacza: Alternatywne Uniwersum, gdzie Frisk jest zombie. Więęęększej notatki nie trzeba. A, no i jest głodny. Jak to Zombie. Czyli zombie apokalipsa w Podziemiu. Tyaa... 
Autor: zombie-frisk
Tłumaczenie: Yumi Mizuno
SPIS TREŚCI
Ruiny cz 01
Ruiny cz 02
Ruiny cz 03
Snowdin cz 01
Tymczasem cz 01
Snowdin cz 02
Tymczasem cz 02
Tymczasem cz 03
Snowdin cz 03 (Obecnie czytane)
Snowdin cz 04

...




















Notka od tłumacza: Alternatywne Uniwersum, gdzie Frisk jest zombie. Więęęększej notatki nie trzeba. A, no i jest głodny. Jak to Zombie. Czyli zombie apokalipsa w Podziemiu. Tyaa... 
Autor: zombie-frisk
Tłumaczenie: Yumi Mizuno
SPIS TREŚCI
Ruiny cz 01
Ruiny cz 02
Ruiny cz 03
Snowdin cz 01
Tymczasem cz 01
Snowdin cz 02
Tymczasem cz 02
Tymczasem cz 03 (Obecnie czytane)
Snowdin cz 03
Snowdin cz 04

...



















Notka od tłumacza: Alternatywne Uniwersum, gdzie Frisk jest zombie. Więęęększej notatki nie trzeba. A, no i jest głodny. Jak to Zombie. Czyli zombie apokalipsa w Podziemiu. Tyaa... 
Autor: zombie-frisk
Tłumaczenie: Yumi Mizuno
SPIS TREŚCI
Ruiny cz 01
Ruiny cz 02
Ruiny cz 03
Snowdin cz 01
Tymczasem cz 01
Snowdin cz 02
Tymczasem cz 02 (Obecnie czytane)
Tymczasem cz 03
Snowdin cz 03
Snowdin cz 04

...






















Autor: Ninki Nanka
Notka do autora: Jak wiadomo po świecie chodzi wielu geeków i nerdów. Niektórzy żyją w miarę normalnie, inni zamykają się w swoich domach, w pełni oddając się swoim pasjom. Do tej drugiej grupy należy Avril, dziewczyna w pełni poświęcona e-sporcie oraz swojej drugiej pasji, o której woli nie rozmawiać. Lecz pewnego dnia, wychodzi ze swej nory, by dostarczyć kilka książek dla swojego taty. Jednak nie mogła przypuszczać, że podczas swojej małej eskapady pozna dosyć specyficznego jegomościa...
Autor: Ksiri

Spis Treści:
Nowa, niechciana znajomość
Nie denerwuj innych, bo możesz wylecieć za drzwi
 Nieprzyjemna rozmowa
Nie ma to jak kolacja z kotem
Nocna przejażdżka
Mistrzostwa czas zacząć!
Rady i whisky
Weź się w garść  (obecnie czytany)
...

            No dobra, może picie i tańczenie to nie był najlepszy pomysł na pozbycie się smutku. Z drugiej strony, z jej twarzy nawet na moment nie znikał uśmiech, więc to znaczy, że chyba całkiem dobrze się bawiła. Jednak ból i zawroty głowy sprawiały , że z każdą chwilą jej wesoły wyraz twarzy blaknął.
            Dochodziła pierwsza nad ranem, a wokół niej ciągle bawili się ludzie i potwory. Do tego czasu została nawet zaczepiona parę razy, ale szybko zbywała natrętnych typów i bawiła się dalej. Niestety zabawa skończyła się gdy wylądowała w toalecie, z głową pochyloną nad klozetem, a jej żołądek usilnie próbował pozbyć się swojej nikłej zawartości. Przez dobre parę minut walczyła z torsjami, które w końcu zrobiły się tak silne, że zwyczajnie zwymiotowała.

            Czuła się okropnie, a pomimo wcześniejszego opróżnienia trzewi, dalej miała nudności, a ból głowy, jak na złość, tylko bardziej się nasilił. Chcąc pozbyć się okropnego smaku z ust, przepłukała sobie gardło wodą z kranu kilka razy. Jednak plusem całej tej sytuacji było to, że pozbyła się trochę alkoholu z organizmu.

- Dobra, chyba pora wracać – wyszeptała, a w zasadzie to wyspała i zerknęła na lustro, by zobaczyć, czy nie wygląda jakby właśnie wstała z grobu. Na szczęście nie było tak źle, choć mocno zbladła na twarzy.

            Nie czekając już dłużej poszła w stronę wyjścia, wcześniej zabierając swoją kurtkę. Gdy wyszła na zewnątrz poczuła na policzku powiew bardzo zimnego, jak na lato, wiatru, przez co założyła na siebie kurtkę, którą zapięła niemal pod samą szyję, po czym ruszyła w stronę domu, powłócząc nogami.

            Czuła się okropnie, bo przygnębienie z powodu przegranej wróciło, a ból głowy i nudności tylko pogarszały jej stan. Miała teraz ochotę po prostu wrócić do domu i położyć się spać. Więc, by szybciej spełnić to pragnienie, zadzwoniła po taksówkę. Niestety dowiedziała się, że najszybciej może się jej spodziewać za pół godziny, więc rozłączyła się bez zamawiania jej.

            Idąc przez opuszczone ulice miasta zaczęła się zastanawiać nad słowami Sharka. Może on miał rację? Może faktycznie powinna już zejść ze sceny e-sportu pomimo, że tak krótko na niej była. Czy jej drużyna wygrałaby, gdyby jej miejsce zajmował Shark?

            Po je policzkach poleciały pierwsze łzy, a za nimi kolejne i kolejne. Nie wiedziała czy to przez alkohol, czy nagromadzone przez ostatnie dni emocje, ale nie mogła i nie chciała ich powstrzymywać. Miała już zwyczajnie dość. Tyle miesięcy trenowała, a i tak nie udało jej się osiągnąć zamierzonego celu.

            Jej ciało zaczęło drżeć od szlochu, a nudności jeszcze bardziej się wzmogły. Nie mogła tak stać na ulicy, musiała się gdzieś się schować i wypłakać. Dlatego ruszyła biegiem przed siebie i skręciła do jednego z parków, choć tak naprawdę było to tylko dosyć spore oczko wodne, wokół którego szła ścieżka otoczona drzewami. Jednak uznała to za odpowiednie miejsce, bo o tej porze raczej nikt tam nie zaglądał.

            Gdy znalazła najmniej widoczną, z poziomu ulicy, ławkę, usiadła na niej i zaczęła szlochać. Z całej siły starała się tłumić wydawane przez siebie odgłosy, choć i tak było ją słychać.





             W tym samym czasie, Gaster wracał ulicami miasta do domu ze spotkania z przedstawicielami ludzkiego rządku. Rozmowy dotyczyły przyszłej współpracy z potworami na tle naukowym. Nie było to spotkanie oficjalne, więc nikt o nim nie wiedział, prócz króla Asgora i ludzi stojących na najwyższych szczeblach władzy.

            Niestety cała rozmowa nie przebiega po myśli naukowca. Ludzie, z którymi rozmawiał, ewidentnie patrzyli na niego z góry, jakby ten był jakimś idiotą. Jednak nie wywoływało to u niego złości, a jedynie rozbawienie. Nie mógł uwierzyć, że ludzie dalej uważają się za lepszych, pomimo tego, że potwory są od nich silniejsze oraz mądrzejsze. Oczywiście, kiedyś mogli stać na równi, ale teraz, gdy zapomnieli oni o magii, mogli jedynie pomarzyć o konkurencji z jego rasą.

            Gdy całe spotkanie się skończyło mógł w końcu odpocząć od niezbyt przyjemnego towarzystwa ludzi i zwyczajnie przejść się do domu, gdzie miał zamiar na chwilę odsapnąć, a potem ponownie wrócić do pracy w parku naukowym.

            Lecz w pewnym momencie coś zwróciło jego uwagę, a dokładnie odgłosy czyjegoś płaczu. Na początku chciał je zignorować, ale coś mu mówiło, że powinien to sprawdzić. Choć bardzo chciał zignorować to uczucie i po prostu wrócić do domu, to było one tak natrętne, że w końcu się poddał i poszedł zobaczyć co stało się w parku.

            Jakież było jego zdziwienie gdy zobaczył Avril siedzącą na ławce i zalaną łzami. Dziewczyna nie zauważyła go z początku głównie przez łzy, które nawet na moment nie przestawały płynąć. Natomiast jej szloch zagłuszał odgłosy jego kroków, przez co nie mogła również go usłyszeć.

            Teraz miał szansę jeszcze się wycofać, bo nie uśmiechało mu się pocieszanie jakiejś gówniary, która płacze z byle powodu. Jednak z drugiej strony nigdy wcześniej nie widział by Avril płakała. Nawet podczas ich drugiego spotkania, nie uroniła ani jednej łzy, pomimo tego, że całkiem nieźle ją wtedy poturbował. Więc czyżby coś faktycznie się stało? Może przegrała zawody?

            Pokręcił głową ze zrezygnowaniem. To nie jego sprawa, więc nie powinien się w to mieszać. Dlatego zaczął iść w stronę wyjścia z parku. Tak, nie powinien się w ogóle przejmować tą dziewczyną. Nie była nikim znaczącym, a jedynie utrudniała mu skupienie się w pełni na pracy. Cały czas odwracała jego uwagę swoją osobą, tak jakby robiła to specjalnie.

            Gwałtownie zatrzymał się przy wyjściu z parku i złapał się palcami jednej dłoni za skronie. O czym on myślał? Przecież to oczywiste, że Avril nie robiła tego specjalnie, to on po prostu dał się za bardzo rozproszyć. Wiedział, że jeżeli tak dalej pójdzie to sytuacja może się pogorszyć, ale z drugiej strony było to bardzo małoprawdopodobne. W każdej chwili mógł po prostu odciąć się od tej dziewczyny i tyle. Dlatego, jeżeli teraz zobaczy co z nią, to nic się nie stanie.

            Więc obrócił się na pięcie i dumnym krokiem poszedł w stronę gdzie znajdowała się Avril. Gdy tam dotarł, miał wrażenie, że kobieta nieco się uspokoiła. Jej płacz nieco zelżał, a szloch stał się nieco cichszy.

- Chyba mam lekkie deja vu – zaczął, a na dźwięk jego głosu dziewczyna gwałtownie podniosła głowę. Gdy go zobaczyła szybko otarła łzy, co zrobiła dość niezdarnie.

- Co pan tu robi? Jest już późno – spytała zwieszając głowę i pociągając nosem.

- Wracam z pracy jeżeli cię to interesuje – odparł, a na jego ustach pojawił się wyniosły uśmiech – Przechodziłem niedaleko i usłyszałem twój płacz. Mogę wiedzieć co się stało? – jego głos brzmiał tak jakby w ogóle go to nie obchodziło, co w niewielkim stopniu było prawdą.

            Najwidoczniej mocno zirytowało to Avril, bo ta wstała i otarła łzy, po czym spojrzała na niego zrezygnowanym spojrzeniem.

- To nic ważnego, zwykłe niepowodzenie życiowe, a teraz pan wybaczy, ale powinnam już iść.

- Czyżby nie poszło ci na zawodach? – powiedział nim dziewczyna zdążyła zrobić choćby krok. Spojrzała na niego zszokowana, jakby zaskoczona, że ten tak szybko odkrył powód jej smutku.

- Skąd pan…?

- Oh błagam, nie trzeba być geniuszem, by się domyślić co wywołało u ciebie takie emocje, a sądząc po twojej reakcji, moje przypuszczenia były słuszne.

            Kobieta westchnęła ciężko i przez chwilę się nie ruszała, jakby zbierała myśli, po czym z powrotem usiadła na ławkę. Oparła swoje przedramiona na kolanach i mocno się zgarbiła, przez co wyglądała na jeszcze bardziej zdołowaną.

- Tak, odpadłam z zawodów – powiedziała po chwili, a jej głos drżał, jakby zaraz miała ponownie się rozpłakać. – Odpadliśmy w półfinale, głównie z mojej winy. Zawaliłam parę akcji, w pewnych momentach grałam jak zwykła amatorka… - urwała, a po jej policzkach potoczyły się kolejne łzy.

- I wszyscy obwiniają cię o przegraną i wyrzucili cię z drużyny?

- Nie, to znaczy tak, to znaczy jedna osoba mnie obwinia, ale w drużynie pozostałam.

- To i tak dobrze, że tylko jedna – Gaster wzruszył ramionami nieporuszony słowami dziewczyny. Nie widział, dlaczego Avril tak dramatyzuje. Przecież to była tylko jedna przegrana, nic się nie stało.

- Pewnie inni też mnie obwiniają, ale nie chcą mi o tym powiedzieć.

- Nie możesz być tego pewna – wywrócił oczami. Doprawdy z tą dziewczyną czasami rozmawiało się jak z dzieckiem – Więc nie masz powodu by tak dramatyzować.

- Pan nic nie rozumie, prawda? – powiedziała beznamiętnie, nawet nie patrząc na naukowca- To były Mistrozstwa Świata, szykowałam się  do nich od miesięcy! A teraz wszystko poszło na marne!

- Ale będą kolejne zawody, w których będziesz mogła wziąć udział. Więc zamiast teraz rozpaczać, powinnaś wziąć się za siebie i po prostu więcej ćwiczyć.

            Przez pewien czas dziewczyna w ogóle się nie odzywała. Słowa Gastera, choć proste i oczywiste, mocno nią wstrząsnęły. Naukowiec miał rację, nie powinna przejmować się słowami Sharka czy przegraną, a zwyczajnie bardziej przyłożyć się do grania. Wymyśleć nowe taktyki, byle tylko zwyciężyć następnym razem.

            W tym czasie Gaster znudził się czekaniem, aż dziewczyna jakkolwiek zareaguje na jego słowa. Uznał ich rozmowę za skończoną i powolnym krokiem udał się w stronę wyjścia z parku. Jednak po przejściu paru kroków usłyszał za sobą głos Avril.

- Ma pan rację – zerknął na dziewczynę i zobaczył, że ta wstała z ławki i spoglądała na niego, a na jej twarzy widniał uśmiech, który mocno kontrastował ze śladami łez – Powinnam się zebrać się w sobie, a nie rozpaczać. – Zrobiła krótką przerwę zastanawiają się czy powinna wypowiedzieć kolejne słowa – Dziękuję za radę.

            Słysząc ostatnie zdanie, Gaster uśmiechnął się wyniośle i odwrócił się od dziewczyny plecami. Właśnie miał się teleportować do swojego domu, ale nim to zrobił powiedział jeszcze:

- Nie ma za co…

            Po tych słowach teleportował się, zostawiając dziewczynę samą w parku. Ta przez chwilę była zszokowana nagłym zniknięciem naukowca, ale po chwili otrząsnęła się i jeszcze szerzej uśmiechnęła. Powoli ruszyła w stronę domu, wyciągając przy tym telefon z kurtki i wybierając telefon do Maxa.

- Halo? – usłyszała przy uchu zaspany głos menadżera.

- Max, będę potrzebowała twojej pomocy… 

1. Jaki jest ulubiony kolor Twojego OC?
Czerwony
2. Czy Twoje OC coś zbiera? Jeżeli tak, to co?
Nic.
3. Na co Twoje OC jest uczulone?
Na fałszywe uprzejmości. A tak poważnie, to nie mam żadnych uczuleń.
4. Jakie ubrania Twoje OC lubi?
Lekkie, w miarę proste. Grunt, by były wygodne i dosyć wytrzymałe.
5. Jakie jest pierwsze wspomnienie Twojego OC?
Mam dosyć krótką pamięć.
6. Ulubione i nielubiane zwierze Twojego OC?
Uwielbiam małe, futrzane zwierzątka. Zwłaszcza koty i koziołki. Lubię też gady. Jedyne czego nie lubię to agresywne psy. Te przyjazne są ok.
7. Który żywioł najbardziej przemawia do Twojej postaci?
Ogień. Bardzo go lubię. Tylko czasem zapominam jak bardzo łatwo się oparzyć...
8. Piosenka pasująca do Twojego OC.
Nie mam ulubionej. Zależnie od nastroju.
9. Jaki głos ma Twoje OC?
Emm. Jak mam opisać swój głos? Dosyć spokojny. Zazwyczaj. Niezbyt wysoki, też nie niski.
10. Jaki jest ulubiony grzech Twojego OC?
Mam wybrać tylko jeden? To lenistwo. Nie, nie jestem leniem, ale lubię leżeć w łóżku i nic nie robić. Nawet cały dzień. Może troszkę dłużej.
11. Jakie ma hobby?
Słuchanie muzyki, spanie, i parę innych.
12. Jest cierpliwe?
Odradzam sprawdzanie mojej cierpliwości. Zależy jaki mam dzień.
13. Jakiej płci jest Twoje OC? Jakiej rasy? Jakie są jej preferencje seksualne?
Jestem chłopakiem. Rasa... badania nadal trwają. Ale od bólu można uznać smokowiec. Pomieszany z jeszcze paroma innymi rasami. Nie pytajcie skąd takie zjawisko... Co do preferencji seksualnych to lubię dziewczyny i potwory.
14. Ulubione i nielubione jedzenie Twojego OC?
Lubię ostre jedzenie. Tak w sumie to każde jest ok, z wyjątkiem potraw w stylu flaki, czy inne wnętrzności.
15. Jeżeli Twoje OC miałoby mieć u siebie zwierzaka to jakie by wybrało i dlaczego?
Mieszkam z jednym. Czasem on traktuje mnie jak zwierzątko. Głównie, gdy chce mnie zezłościć.
16. Jakie zapachy lubi?
Kwiatki i przyprawa do kurczaka.
17. W jaki sposób Twoje OC zarabia na życie? Jaka jest jego praca marzeń, a jakiej nigdy by nie chciał wykonywać?
Aktualnie pracuję jako organizator pewnego Au. Można tak to określić? Co do pracy o jakiej marzę... W sumie to właśnie ta. Jakiej pracy nigdy nie chciałbym wykonywać? Nauczyciel.
18. Czego boi się Twoje OC? Jego największy lęk, obawa.
Że paru moich znajomych postanowi urządzić sobie bijatykę w okolicy mojego domu.
19. Jakiej muzyki słucha? Ma swoją ulubioną piosenkę?
To chyba już było, ale bardzo lubię słuchać Nightcore. Jednak nie mam ulubionego, jednego rodzaju. Zależy jak mnie najdzie ochota.
20. Jeżeli Twoja postać jest z innego świata, to jak zareagowała by nagle pojawiając się w naszym?
Tak, można to uznać za ,,inny świat''. Ale wiem doskonale jak wygląda ,,wasz świat''. Reakcja? Rozczarowanie. I więcej nie komentuję.
21. Z czym boryka się Twoja postać? (osobiste kłopoty/zmartwienia)
Lekkie rozstrojenie osobowości. A tak poza tym to wymyślanie jakiegoś ciekawego pomysłu co zrobić z nadmiarem czasu.
22. Jakim uczniem był/a (mógł/mogła by być) w liceum?
Ciężko określić.
23. Jakiś fakt o Twoim OC...
Pochodzę z AU Happiesttale.
24. Jaka jest filozofia życiowa Twojego OC?
Żyć jak najlepiej i ile się da.
25. Co zainspirowało Cię do stworzenia tego OC? Jak wyglądała na początku, kiedy pierwszy raz o niej pomyślałeś/aś?
Istnieję, bo mogę. Czy zmieniałem kiedyś wygląd? Pewnie, często to robię. Używam do tego różnych ,,kostiumów'', dlatego chyba nikt nigdy mnie nie widział jak wyglądam naprawdę. No może z pewnym wyjątkiem jednej osoby.
26. Kto jest najważniejszą osobą w jej/jego życiu i dlaczego?
Jest jedna taka osoba. Kim jest? To prywatna informacja. Dlaczego jest dla mnie taka ważna? Bo świetnie się czuję w towarzystwie tej osoby.
27. Jakie dzieciństwo miało Twoje OC?
Brak dzieciństwa. Odkąd istnieję mam ten sam wiek. Wiem, to trochę... dziwne. Ale ma to pewne zalety.
28. Jak zachowuje się Twoje OC w stresie?
Zależnie ile tego stresu. Jak mało to chodzę w kółko. Jak zbyt dużo to trochę mi odbija. Zaczynam się śmiać jak wariat, albo oglądam jakieś zdjęcia. Dziwne, ale pomaga.
29. Czy Twoje OC ma jakieś nałogi?
Nie. Jestem kompletnie czysty.
30. Jeżeli Twoje OC mogłoby zaprojektować własny grób, jakie epitafium by wybrało i jak by wyglądał?
Nie starzeje się, więc to raczej mało możliwe, ale skoro trzeba...
Jakaś jaskinia, drzwi zablokować sporym kamieniem. Tyle starczy.
Epitafium? ,,Żyj, baw się, umrzyj, powtórz proces.''
31. Czy Twoje OC chce wziąć ślub? Chce mieć dzieci? Dlaczego?
Ja się w takie rzeczy nie bawię. Przynajmniej nie teraz.
32. Jakie jest najbardziej traumatyczne wspomnienie Twojego OC i to najprzyjemniejsze?
Brak traum, za krótko żyję by jakieś mieć. Najprzyjemniejsze? Urodziny mojego przyjaciela.
33. Jeżeli Twoje OC mogłoby mieć jedną rzecz jaką by chciało, co by wybrało?
Mam wszystko co mi potrzebne. Co więcej mógłbym chcieć? Chyba mam słabą fantazję.
34. Czy Twoje OC zabiło kogoś? Czy byłoby zdolne do zabicia? A co jeżeli ktoś zmusiłby Twoje OC do zabicia kogoś, jak by się zakochało?
Nie otwierajcie tej szafy. Nic więcej nie powiem. A co do zmuszania... ostatnia osoba która próbowała... nie otwierać szafy.
35. W zajęciach grupowych jaką rolę Twoje OC obiera a jaką chciało by obierać?
Unikam nadmiaru pracy. Robię swoją część i tyle mi starczy.
36. Czy Twoje OC często marzy? Jeżeli tak to o czym? A może się zamartwia? Jeżeli tak to czym?
Tak w sumie to marzę cały czas. O czym? Zwykle szybko zapominam. Jednak lubię to robić.
37. Czego pragnie Twoje OC i co jest w stanie poświęcić by to uzyskać?
Pragnę żyć w spokoju. Co gotowy jestem poświęcić? Serca osób które próbują mi to uniemożliwić.
38. Czy jest coś co Twoje OC robi, czego normalnie ludzie nie robią?
Trochę tego jest. Można sobie poczytać.
39. Co Twoje OC zrobiłoby z milionem złotych?
Dorobiłbym drugi.
40. Jak wygląda wystrój pokoju Twojego OC?
Dwie szafy, dwa łóżka, parę szafek. Nic szczególnego. Dużo rzeczy, to dużo kurzu, a ja nie lubię sprzątać.
41. Twoje OC jest gotowe aby wyjść nocą. Gdzie idzie i co będzie tam robić?
Spacer. Oglądanie okolicy nocą.
42. Co Twoje OC robi kiedy jest złe?
Wolelibyście mnie wtedy nie widzieć...
43. Ma jakieś blizny? Skąd je ma?
Nie. Chyba, że na jakimś kostiumie jest. Ale na swoim ciele nie mam żadnych.
44. Czy Twoja postać kiedykolwiek kogoś obraziła? Jeżeli tak to w jaki sposób?
Jest parę takich osób, ale nie lubię nikogo obrażać. Jeśli już to robię to mówię co myślę.
45. Jak Twoje OC reaguje na krytykę?
Konstruktywna mile widziana. Zwykłe obelgi ignoruję.
46. Jeżeli ktoś dałby Twojej postaci do zjedzenia pizzę z ananasem, zjadłaby?
Mniam!
47. Twoje OC dostaje laleczkę voodoo, co z nią robi? Wierzy w jej działanie?
Pewnie bym się nią pobawił, a potem zrobił prawdziwą.
48. Czy Twoja postać umie rysować? Jeżeli tak to co lubi rysować?
Muszę kiedyś spróbować. Ciężko mi określić. Jakoś się nie złożyło, bym coś rysował.
49. Czy Twoja postać lubi słodycze?
Trochę.
50. Jak Twoja postać zareagowała by gdyby wiedziała o tym, że umrze? Próbowałaby uniknąć losu czy pogodziłaby się z nim?
Raczej bym się pogodził.
1. Jaki jest ulubiony kolor Twojego OC?

Candy: Różowy i niebieski <3
2. Czy Twoje OC coś zbiera? Jeżeli tak, to co?

Candy: Jeszcze nic nie zbieram... jeszcze.
3. Na co Twoje OC jest uczulone?

Candy: Na swoją głupotę.
4. Jakie ubrania Twoje OC lubi?

Candy: Lubię ubierać się w ubrania urocze, pastelowe z domieszką czerni.
5. Jakie jest pierwsze wspomnienie Twojego OC?

Candy: Nie mam pojęcia... chyba jak znalazłam się...
Nikolciaczek: *Zatyka ręką usta Candy* Nic nie pamiętasz!
6. Ulubione i nielubiane zwierze Twojego OC?

Candy: Lubię kotki! Są urooocze.
7. Który żywioł najbardziej przemawia do Twojej postaci?

Candy: Woda... a może wiatr... heh...
8. Piosenka pasująca do Twojego OC.

Nikolciaczek: Nie wiem... nigdy się nad tym nie zastanawiałyśmy.
9. Jaki głos ma Twoje OC?

Nikolciaczek: Uroczy.
Candy: Wcale nie! Nie jestem urocza i nie mam uroczego głosu!
Nikolciaczek: Jaaaasne...
10. Jaki jest ulubiony grzech Twojego OC?

Nikolciaczek: Candy i grze...
Candy: Nieczystość.
Nikolciaczek: Co?
11. Jakie ma hobby?

Candy: Pomagam w rysowaniu Nikolciaczek ale w wolnym czasie szyję sobie ubranka.
12. Jest cierpliwe?

Candy: Oczywiście!
Nikolciaczek: Nie.
Candy: Jestem cierpliwa!
Nikolciaczek: A kto udusił prawie moją kuzynkę?
Candy: ...
13. Jakiej płci jest Twoje OC? Jakiej rasy? Jakie są jej preferencje seksualne?

Candy: Jestem dziewczynką <3, pół demonem w dodatku jestem bi ^^
14. Ulubione i nielubione jedzenie Twojego OC?

Candy: Kocham słodycze...
Nikolciaczek: A o tym że podkradasz mi czekoladę już nie wspomnisz?
Candy: N nie prawda! >////<
15. Jeżeli Twoje OC miałoby mieć u siebie zwierzaka to jakie by wybrało i dlaczego?

Candy: Kota. Chodzą własnymi ścieżkami i jak wspominałam są urocze.
16. Jakie zapachy lubi?

Candy: Lubię zapach kwiatów.
17. W jaki sposób Twoje OC zarabia na życie? Jaka jest jego praca marzeń, a jakiej nigdy by nie chciał wykonywać?

Nikolciaczek: Siedzi w mojej szafie i zajada moją czekoladę ;-;
Candy: *Patrzy się na czekoladę w ręce i ją wyrzuca* Nie mam żadnej czekolady!
Nikolciaczek: Jasne...
Candy: Jeśli chodzi o moją pracę marzeń to chyba mogłabym projektować ubrania. Nie chciałabym na pewno pracować w biurze.
18. Czego boi się Twoje OC? Jego największy lęk, obawa.

Candy: Boję się ciemności...
Nikolciaczek: Serio?
Candy: Nie odzywaj się... a jeśli chodzi o moją obawę to boję się z powrotem wrócić do pudełka ;-;
Nikolciaczek: Chodzi jej o to że znalazłam ją w pudełku na ulicy i nie chce tam wracać.
19. Jakiej muzyki słucha? Ma swoją ulubioną piosenkę?

Candy: Różnej... nie ma ulubionego gatunku. Jeśli chodzi o ulubioną piosenkę to kocham wszystkie... no prawie wszystkie.
20. Jeżeli Twoja postać jest z innego świata, to jak zareagowała by nagle pojawiając się w naszym?

Candy: Chyba pochodzę z Ziemi ale Nikolciaczek cały czas mówi że jestem alienem... co to znaczy?
Nikolciaczek: *Zwija się z śmiechu na dywanie*
Candy: Powiedziałam coś śmiesznego?
21. Z czym boryka się Twoja postać? (osobiste kłopoty/zmartwienia)

Candy: Często mam koszmary i kiedy Nikolciaczek nie patrzy wychodzę z jej szafy i kładę się na jej nogach... rano wracam z powrotem.
Nikolciaczek: Co? Kiedy? Jak?
Candy: Nic nie mówiłam!
22. Jakim uczniem był/a (mógł/mogła by być) w liceum?

Candy: Co to liceum?
23. Jakiś fakt o Twoim OC...

Candy: Nie znam moich rodziców więc moją jedyną rodziną jest Nikolciaczek i inne OC.
24. Jaka jest filozofia życiowa Twojego OC?

Candy: Hmm... nie zastanawiałam się nad tym.
25. Co zainspirowało Cię do stworzenia tego OC? Jak wyglądała na początku, kiedy pierwszy raz o niej pomyślałeś/aś?

Nikolciaczek: Na początku miała wianek z czarnych kwiatów, rogi i ogon ale potem zmieniłam ją i wygląda tak:
26. Kto jest najważniejszą osobą w jej/jego życiu i dlaczego?

Candy: Nikolciaczek. Może nie jest najważniejszą osobą ale jest mi najbliższa... i oczywiście Ash. Jest dla mnie jak siostra.
Nikolciaczek: ...
27. Jakie dzieciństwo miało Twoje OC?

Candy: Żyłam na ulicy w pudełku przez kilka lat po czym Nikolciaczek mnie przygarnęła więc... nie jest to jakieś dzieciństwo marzeń.
28. Jak zachowuje się Twoje OC w stresie?

Candy: Serduszko szybko mi bije i jeżeli jestem z kimś mi bliskim to się przytulam do tej osoby.
29. Czy Twoje OC ma jakieś nałogi?

Candy: Jem dużo słodyczy...
Nikolciaczek: Kiedyś paliła.
Candy: Kiedyś!
30. Jeżeli Twoje OC mogłoby zaprojektować własny grób, jakie epitafium by wybrało i jak by wyglądał?

Candy: Jestem pół demonem więc jestem nieśmiertelna... chyba że ktoś mnie zabije ale raczej nie wybieram się na tamten świat więc się nad tym nie zastanawiałam.
31. Czy Twoje OC chce wziąć ślub? Chce mieć dzieci? Dlaczego?

Candy: Ślub? Dzieci? Jeszcze o tym nie myślałam ale... może jak odnajdę drugą połówkę to będę o tym myśleć.
Nikolciaczek: Ja już ją shipuje więc niedługo i ślub będzie!
Candy: Co?! Nikolciaczek nie!
Nikolciaczek: Nikolciaczek tak!
32. Jakie jest najbardziej traumatyczne wspomnienie Twojego OC i to najprzyjemniejsze?

Candy: Moje najbardziej traumatyczne wspomnienie... moje życie w pudełku na ulicy... szczególnie gdy staruszka zdzieliła mnie torebką. Najmilszym za to gdy w końcu znalazłam dom... to co że w szafie Nikolciaczek... jest miło.
33. Jeżeli Twoje OC mogłoby mieć jedną rzecz jaką by chciało, co by wybrało?

Candy: Jestem szczęśliwa i nic mi na razie nie potrzeba... chociaż przydałby się knebel bo Nikolciaczek za dużo mówi.
34. Czy Twoje OC zabiło kogoś? Czy byłoby zdolne do zabicia? A co jeżeli ktoś zmusiłby Twoje OC do zabicia kogoś, jak by się zakochało?

Candy: Kiedyś zabiłam jedną osobę... przypadkowo oczywiście i bardzo żałuję ale... ale jeśli ktoś zagrażałby moim bliskim to bym się nie zawahała.
35. W zajęciach grupowych jaką rolę Twoje OC obiera a jaką chciało by obierać?

Candy: Jestem samotnikiem więc na żadnych zajęciach grupowych nie byłam i nie zamierzam być.
36. Czy Twoje OC często marzy? Jeżeli tak to o czym? A może się zamartwia? Jeżeli tak to czym?

Candy: Często marzę o tym by nie być pół demonem. Często niektórzy ludzie na mnie polują bo chodzą pogłoski że moja krew jest "magiczna" i daje życie wieczne. Nie wiem kto wymyśla takie głupoty...
37. Czego pragnie Twoje OC i co jest w stanie poświęcić by to uzyskać?

Candy: Pragnę świętego spokoju i jestem w stanie zamknąć osobę która mi przeszkadza w piwnicy... ojć... chyba nie wypuściłam Ash... zaraz wracam!
Nikolciaczek: ...
38. Czy jest coś co Twoje OC robi, czego normalnie ludzie nie robią?

Candy: Nie robię raczej czegoś nienormalnego dla ludzi... chyba.
Nikolciaczek: Bo lewitowanie jest caaałkiem normalne.
39. Co Twoje OC zrobiłoby z milionem złotych?

Candy: Wydałabym większość na czekoladę a resztę zostawiłabym na czarną godzinę... i może kupiłabym dużego misia do domu dziecka.
40. Jak wygląda wystrój pokoju Twojego OC?

Nikolciaczek: Jej pokój to szafa więc... jest tam dużo moich bluz, kocyk, poduszka oraz mały materacyk który się tam mieści.
Candy: Zapomniałaś dodać że zamontowałaś mi tam lampki bym się nie bała... jest przytulnie.
41. Twoje OC jest gotowe aby wyjść nocą. Gdzie idzie i co będzie tam robić?

Candy: Jeszcze nie zwariowałam żeby wychodzić w nocy... nigdzie nie idę.
Nikolciaczek: A kto wymyka się na dach żeby podziwiać gwiazdy?
Candy: Skąd ty to wiesz?
Nikolciaczek: Mieszkasz w mojej szafie... ja wiem wszystko.
42. Co Twoje OC robi kiedy jest złe?

Candy: Płaczę, krzyczę i biję poduszkę.
43. Ma jakieś blizny? Skąd je ma?

Candy: Mam jedną na ramieniu. Gdy jeszcze nie znałam Nikolciaczek, jakiś chłopak podszedł do mnie i rzucił we mnie potłuczoną butelką śmiejąc się z kolegami. Ta rozcięła mi ramię i tak oto została blizna.
44. Czy Twoja postać kiedykolwiek kogoś obraziła? Jeżeli tak to w jaki sposób?

Nikolciaczek: Mnie podczas kłótni, mówiąc że jestem bezduszną... yhym no. Wtedy Candy po raz pierwszy przeklęła.
Candy: Przecież przeprosiłam! To było bardzo dawno temu!
45. Jak Twoje OC reaguje na krytykę?

Candy: Zależy na jaką. Jeśli jest to krytyka, taka aby mnie obrazić czyli inaczej mówiąc hejt to nie zwracam uwagi. Jeżeli jest to krytyka która mówi mi co mam w sobie poprawić bądź gdzie zrobiłam jakiś błąd np. ortograficzny bądź rysując ktoś mi napisze gdzie jest coś niepoprawne/nieproporcjonalne. To taką krytykę przyjmuję z otwartymi ramionami :3. Wtedy mogę się doskonalić.
46. Jeżeli ktoś dałby Twojej postaci do zjedzenia pizzę z ananasem, zjadłaby?

Candy: Nikolciaczek mówiła że jest dobra więc pewnie tak.
47. Twoje OC dostaje laleczkę voodoo, co z nią robi? Wierzy w jej działanie?

Candy: Nie mam wrogów i nie wieżę w takie rzeczy więc...
48. Czy Twoja postać umie rysować? Jeżeli tak to co lubi rysować?

Candy: Jak już wspominałam rysuję z Nikolciaczek. Ona rysuję a ja jej "pomagam". Rysujemy razem.
49. Czy Twoja postać lubi słodycze?

Candy: Kocham!
50. Jak Twoja postać zareagowała by gdyby wiedziała o tym, że umrze? Próbowałaby uniknąć losu czy pogodziłaby się z nim?

Candy: Losu się nie zmieni, i tak cię dopadnie. Gdybym próbowała zmienić to że mam zginąć najpewniej zepsułabym wiele innych rzeczy. Innymi mówiąc... paradoks. Przed przeznaczeniem nie uciekniemy.
Sans ~ paurachan.tumblr.com
Red ~ (ig) zjedz_goffra
Boss ~ frozenhaart.tumblr.com
UT Papyrus ~ (ig) limonthy
Honey ~ (ig) mindtherabbits
US Papyrus ~ (ig) redheaderror
Blueberry ~ me
Photo by: (ig) rafauez
(Ig - Instagram)


Nowsze posty Starsze posty Strona główna

Categories

  • ► DeltaRune 43
  • ► Do czego warto fapać 7
  • ► EddsWorld 52
  • ► Głos Ludu 1
  • ► Hazbin Hotel 7
  • ► Helltaker 10
  • ► Helluva Boss 20
  • ► Inne gry 72
  • ► Inne komiksy 246
  • ► My Little Pony 68
  • ► Tajemnica prostoty 15
  • ► Undertale 2933
  • ► Zootopia 228
  • ♥ 18 [Dla pełnoletnich] 418
  • ♥ Anime/Manga 41
  • ♥ Crushon.ai 1
  • ♥ Discord 56
  • ♥ Eventy 333
  • ♥ Handlarzowe gry 285
  • ♥ Komiksy 2727
  • ♥ Ogłoszenia 188
  • ♥ Oneshoot 170
  • ♥ Opowiadania 871
  • ♥ Papytus - maskotka blogowa 50
  • ♥ Prace czytelników 39
  • ♥ Tłumaczenia 3107
  • ♥ Ukończone 1621
  • ♥ Yaoi/yuri 98
  • Audio 1
  • Blizny czasu [Time Scar] 11
  • Córka Discorda [Daughter of Discord] 15
  • Cross x Dream 3
  • Czy to uczyni Cię szczęśliwą? [Would That Make You Happy?] 35
  • DeeperDown 23
  • Deos Numbria 9
  • Endertale 10
  • Fallen Flowers 23
  • Gra w kości [The Skeleton Games] 54
  • Handplates 86
  • Hellsiblings 4
  • HorrorTale 34
  • Mendertale 9
  • Między Ciałem & Kością [Between Flesh & Bone] 1
  • Mój martwy chłopak 16
  • My boo 43
  • Naprzeciw [Stand-in] 31
  • Nie jest to najlepszy sposób na życie 2
  • nieTykalny 14
  • Ocalić Blitzo 17
  • Opiekun Ruin 14
  • Poniżej zera 2
  • Prędzej czy później będziesz moja [Sooner od Later You're Gonna be Mine] 18
  • Projekt badawczy potwór 22
  • Słodkie Tajemnice 1
  • Springtrap i Deliah 33
  • SwapOut 10
  • Timetale 1
  • Uleczyć Blitzo 2
  • Wpadka na Imprezie i inne wstydliwe anegdoty [The Party Incident and Other Embarrassing Anecdotes] 48
  • Zagrajmy 12
  • Zapomniana Wytrwałość 4
  • ZombieTale 11

POPULAR POSTS

  • Und3rt8l3: S8n2 x F11sk x P86yrus [ by K8yl8-N8 - tłumaczenie PL] [+18]
  • Undertale: Underlust [AU - Underfell - tłumaczenie PL] cz I
  • Undertale: Sposób o jaki nikt nie prosił [The Crossover No One Asked For - tłumaczenie PL]
  • Undertale: Underlust [AU - Underfell - tłumaczenie PL] cz II [+18]
  • Undertale: Sam na sam z Sansem [tłumaczenie PL] [+18]
  • Undertale: Horrortale- Część XIII [18+] KONIEC KSIĘGI PIERWSZEJ
  • Zootopia: Co inni pomyślą [Inter schminter - tłumaczenie PL] cz. IX
  • Zootopia: Pośpiech [Hustle - tłumaczenie PL] + 18
  • Undertale by Skele-Ton of Sin [tłumaczenie PL] [+18]
  • Zootopia: Gdy przyjdzie ochota to pies kota wyłomota [itch - tłumaczenie PL] +18
Obsługiwane przez usługę Blogger.

ARCHIWUM BLOGA

  • ▼  2025 (10)
    • ▼  kwietnia 2025 (1)
      • Undertale: Horrortale- Część XIII [18+] KONIEC KSI...
    • ►  lutego 2025 (2)
    • ►  stycznia 2025 (7)
  • ►  2024 (3)
    • ►  grudnia 2024 (1)
    • ►  października 2024 (1)
    • ►  stycznia 2024 (1)
  • ►  2023 (26)
    • ►  listopada 2023 (2)
    • ►  października 2023 (1)
    • ►  sierpnia 2023 (1)
    • ►  lipca 2023 (1)
    • ►  czerwca 2023 (2)
    • ►  maja 2023 (2)
    • ►  kwietnia 2023 (1)
    • ►  marca 2023 (5)
    • ►  lutego 2023 (4)
    • ►  stycznia 2023 (7)
  • ►  2022 (36)
    • ►  grudnia 2022 (4)
    • ►  listopada 2022 (7)
    • ►  października 2022 (7)
    • ►  września 2022 (6)
    • ►  sierpnia 2022 (4)
    • ►  lipca 2022 (5)
    • ►  stycznia 2022 (3)
  • ►  2021 (119)
    • ►  grudnia 2021 (7)
    • ►  listopada 2021 (4)
    • ►  października 2021 (7)
    • ►  września 2021 (10)
    • ►  sierpnia 2021 (5)
    • ►  lipca 2021 (11)
    • ►  czerwca 2021 (5)
    • ►  maja 2021 (17)
    • ►  kwietnia 2021 (17)
    • ►  marca 2021 (14)
    • ►  lutego 2021 (13)
    • ►  stycznia 2021 (9)
  • ►  2020 (192)
    • ►  grudnia 2020 (7)
    • ►  listopada 2020 (11)
    • ►  października 2020 (29)
    • ►  września 2020 (26)
    • ►  sierpnia 2020 (6)
    • ►  lipca 2020 (21)
    • ►  czerwca 2020 (12)
    • ►  maja 2020 (2)
    • ►  kwietnia 2020 (26)
    • ►  marca 2020 (23)
    • ►  lutego 2020 (19)
    • ►  stycznia 2020 (10)
  • ►  2019 (412)
    • ►  grudnia 2019 (6)
    • ►  listopada 2019 (37)
    • ►  października 2019 (60)
    • ►  września 2019 (4)
    • ►  sierpnia 2019 (20)
    • ►  lipca 2019 (63)
    • ►  czerwca 2019 (48)
    • ►  maja 2019 (2)
    • ►  kwietnia 2019 (1)
    • ►  marca 2019 (19)
    • ►  lutego 2019 (23)
    • ►  stycznia 2019 (129)
  • ►  2018 (1142)
    • ►  grudnia 2018 (107)
    • ►  listopada 2018 (82)
    • ►  października 2018 (88)
    • ►  września 2018 (84)
    • ►  sierpnia 2018 (83)
    • ►  lipca 2018 (82)
    • ►  czerwca 2018 (61)
    • ►  maja 2018 (134)
    • ►  kwietnia 2018 (111)
    • ►  marca 2018 (121)
    • ►  lutego 2018 (78)
    • ►  stycznia 2018 (111)
  • ►  2017 (2190)
    • ►  grudnia 2017 (117)
    • ►  listopada 2017 (93)
    • ►  października 2017 (138)
    • ►  września 2017 (149)
    • ►  sierpnia 2017 (203)
    • ►  lipca 2017 (310)
    • ►  czerwca 2017 (195)
    • ►  maja 2017 (277)
    • ►  kwietnia 2017 (326)
    • ►  marca 2017 (146)
    • ►  lutego 2017 (108)
    • ►  stycznia 2017 (128)
  • ►  2016 (680)
    • ►  grudnia 2016 (134)
    • ►  listopada 2016 (179)
    • ►  października 2016 (99)
    • ►  września 2016 (134)
    • ►  sierpnia 2016 (50)
    • ►  lipca 2016 (60)
    • ►  czerwca 2016 (23)
    • ►  stycznia 2016 (1)
  • ►  2015 (33)
    • ►  grudnia 2015 (3)
    • ►  listopada 2015 (1)
    • ►  października 2015 (4)
    • ►  maja 2015 (4)
    • ►  kwietnia 2015 (8)
    • ►  marca 2015 (12)
    • ►  stycznia 2015 (1)
  • ►  2014 (1)
    • ►  grudnia 2014 (1)

Labels

Obserwatorzy

Copyright © Kinsley Theme. Designed by OddThemes