5 października 2020

Do czego warto sobie fapać: Elf Princess Nina [+18]


Pewnie znasz to uczucie. 

Pofapać sobie - ale do czego?

Śpieszymy z pomocą!

Z przyczyn oczywistych - notka dozwolona od lat 18. 

Ostrzegaliśmy. 

Hentai Elf Princess Nina (albo też Elf Hime Nina) ma już 10 lat. Powstało w 2010 roku za pośrednictwem studia Pixy. Zapewniło ono 3 odcinki po około 30 minut.

Historia zaczyna się pobojowiskiem i ostrym ruchańskiem człowieczka i elfki. Póki co nie wiemy kim są te postacie, ale widać wyraźnie, że dziewczyna nie jest do końca zadowolona z towarzysza. W sensie, nie że spisuje się źle... no ale go nie chce. Potem mamy wstawkę rodem z historii Tolkiena. O tym jak to pewnego razu potężny król, zapragnął jeszcze więcej mocy i stał się władcą demonów. Wtedy przedstawiciele siedmiu krain - elf, człowiek, hobbit, krasnolud i jeszcze tam ktoś połączyli swoje siły, pokonali złego króla i bum. Mamy pokój. Historia sama w sobie podobała mi się i syciła moje serce posiadające sentyment do klasycznego heroic fantasy. Jednak do końca nie wiem jakie to ma odbicie w historii. Która jakby nie patrzeć, jest hentai!

Nina, czyli tytułowa księżniczka - jedzie w asyście swoich dwóch wiernych służek do królestwa ludzi, aby dopełnić ślubowania swojego kraju. No takie ma zadanie. Przyjmuje to z godnością i spokojem w skrytości serca marząc o spotkaniu z niejakim Seil...No i na ślubowaniu wdzięczności w pałacu wszystko jest już jasne. Seil to starszy brat tego co ją ruchał - Kyle? No jakoś tak. Nina i Seil byli w sobie zakochani, ale Kyle za pomocą swojej kochanki mrocznej elfki zabił swojego starszego brata, a i to właśnie jemu Nina obiecała oddać swoje łono, aby hm ... dać dobrego i prawowitego potomka ludzkiej rasie, bo elfy są długowieczne i takie tam i mają magię i wiedzę i w sumie taki potomek by się przydał. Póki co fabuła jest zachowana. 

Kyle namówił służące księżniczki, aby te okłamały ją i powiedziały, że jej ojciec zmarł na chorobę kiedy ona była w drodze do królestwa ludzi. No i teraz nie ma gdzie wracać. W sensie, nie może się wycofać z obietnicy i dla dobra swojego narodu, musi poślubić ludzkiego księcia. Kiedy Nina im uwierzyła i w rozpaczy zaczyna płakać, Kyle nagradza służące w piwnicach i wzywa mackowatego potwora, aby ten je ruchał i ruchał! 

Oczywiście, potem dołączyli orkowie. No ale wracając do naszej księżniczki. Dowiedziała się ona o śmierci ukochanego i nie chcąc "oddychać tym samym powietrzem" co Kyle udała się do lasu, gdzie została zgwałcona przez rebeliantów, a następnie ocalona przez Kyle. Brzmi to miło, prawda? Lecz okazuje się, że to Kyle nasłał na nią swoich ludzi w zbrojach buntowników. 
Kolejny odcinek zaczyna się od przyjazdu Niny i Kyle do zamku, gdzie wieczorem mroczna elfka uczy ją jak zadowolić ludzkiego księcia. Nina nie jest tym faktem do końca pocieszona, ale co począć? Żyje w przekonaniu, że jej ojciec i ukochany umarli, a jej obowiązkiem jest dać dziecko aby to stało się następcą tronu obu krain. Ale wracając do tego co interesuje w hentai najbardziej. Mamy hiszpana, loda robionego przez dwie kobiety, mamy loda i lizanie tyłka męskiego przez drugą kobietę, mamy anal. A to wszystko w pierwszych dziesięciu minutach! Księciunio nie był zadowolony z tego, że Nina tak mocno przeżywa każdy orgazm, dlatego kazał jej nałożyć na siebie kostium zrobiony z mini macek, wyjść w nocy do dzielnicy pijackiej i nakłonić jednego z żuli, aby ten ją zaruchał. Nina oczywiście to zrobiła. 
Po tym jak menel ją zaliczył i został wyprowadzony przez królewskich rycerzy, Milia - czyli ta ciemna elfica, wprowadziła do pokoju kilka hm... goblinów? W każdym razie coś podobnego do małego goblina. Tłustego małego goblina. Po gangbangu od goblinów księżniczka policzkuje Kyle i dochodzi do wniosku, że on to zaplanował i ma w planach zniszczyć całą jej rasę. Słusznie. Wtedy przez okno wpada ktoś i ją porywa. Czyżby Seil? 
Meh, w trzecim odcinku dowiadujemy się, że owszem, to jest Seil, lecz nie tyle on - on, co jego ciało pod panowaniem mocy Milii. Ta ma o wiele większy plan niż można było początkowo zakładać. Chce ona zdradzić Kyle i zapanować nad królestwem w imię pokonanego króla demonów. Bo tak naprawdę jest rebeliantką. Ale Kyle pojawia się znikąd, no i ją pokonuje. A Seil sobie stoi. Potem przenosimy się do sypialni Kyle, który to zmusza Ninę do połknięcia tabletki. Jej celem jest sprawić, aby ta już nigdy nie poczuła przyjemności płynącej z seksu. No chyba, że poprosi Kyle, aby zdjął czar zanim ten w niej dojdzie. Elfka dochodzi do wniosku, że choć przez cały czas wzbraniała się i mówiła jak bardzo się jej to nie podoba, tak naprawdę lubi seks no i bum! Podczas seksu księżniczka, która otwarcie przyznała, że jest nimfomanką, zamieniła się w Mrocznego Elfa! Doszła do wniosku, że nie chce wracać do królestwa, nie interesuje jej przyszłość swojej rasy czy dobro swoich poddanych. Chce się tylko grzmocić z Kyle. 
Następnie młody król zaprasza swoją nowa oblubienicę Ninę do piwnic, aby pokazać jej co dzieje się z Milą. No i tak, gdzie grzmocona, ale przez orki. 
Kyle i Nina ruchali się patrząc jak Milia jest zapładniana przez orki. Bardzo się jej ten fakt nie spodobał. W sensie Milii oczywiście, więc zaczęła błagać Kyle, aby ten jej wybaczył. W odpowiedzi ten kazał jej lizać swoje buty. Ta to zrobiła jednak mimo wszystko Kyle nie wypuścił jej i kazał urodzić orcze dziecko. Akcja przenosi się dziesięć miesięcy później i muszę przyznać, że Nina w wersji mrocznego elfa bardzo mi się podoba. 

Z dialogów końcowych można wywnioskować, że obie już urodziły. Więc nie ma to jak happy end i wspólny trójkąt. Prawda? 
Ale co z Seil?

No i czas na podsumowanie. Hentai oglądało się mimo wszystko przyjemnie. Pierwszy odcinek był nasycony fabułą. Drugi raczej skłaniał ku spełnianiu fetyszy seksualnych, zaś trzeci był jakby próbą w miarę logicznego połączenia dwóch poprzedników i zakończenia serii. Jakkolwiek nadal nie jestem fanem przedziwnych porównań i określeń stosowanych podczas scen seksu (a tych w tym hentai było co nie miara) to powiem, że fapable to to jest i daję ocenę 5/10. 
Share:

1 komentarz:

  1. Mamy pytanie, jak oglądacie te hentaice to tak na trzeźbo czy robicie Driking games?
    Bo tak szczerze mieliście tylko jednego normalnego Hentaica a pozostałe nie da się oglądać na trzeźwo XD

    OdpowiedzUsuń

POPULARNE ILUZJE