3 listopada 2019

Halloweenktober Usterka Dzień 31: Halloween


Autor: Usterka
Spis treści:
Dzień 1: Duch-  NessaOczytanaUsterkaMadziaziel
Dzień 2: Głód- Nessa
Dzień 3: Modlitwa- Nessa
Dzień 4: Nagrobek- NessaUsterkaOczytana
Dzień 5: Zainfekowany- Nessa
Dzień 6: Atak- Nessa
Dzień 7: Trucizna- Nessa
Dzień 8: Cukierki- Nessa
Dzień 9: Czaszka- Nessa
Dzień 10: Śmierć- NessaMelindaUsterka
Dzień 11: Kostium- NessaUsterka, Andgora
Dzień 12: Bliźniaki- NessaUsterka
Dzień 13: Księżyc- NessaUsterkaAndgora
Dzień 14: Dynia- NessaUsterkaAndgora
Dzień 15: Burza- NessaUsterkaOczytana
Dzień 16: Wyrocznia- Nessa
Dzień 17: Strach- NessaOczytana
Dzień 18: Las- Nessa
Dzień 19: Cień- Nessa
Dzień 20: Boogeyman- NessaKruczekUsterka
Dzień 21: Kły- NessaUsterka
Dzień 22: Czarny kot- NessaUsterka
Dzień 23: Kocioł- NessaUsterka
Dzień 24: Szkielet- NessaUsterka
Dzień 25: Kruk- NessaUsterka
Dzień 26: Nawiedzony Dom- NessaUsterka
Dzień 27: Sowa- Nessa
Dzień 28: Voodoo- Nessa
Dzień 29: Koszmar- Nessa
Dzień 30: Wycie- Nessa




Dzień 31: Halloween- NessaPattka, Usterka (obecnie czytany)Oczytana




Kobieta wykonała kolejny piruet, cicho pomrukując w zadowoleniu. Chociaż była tutaj zamknięta, nie czuła się samotna. Miała towarzystwo na które mogła liczyć. Tańczyła, chociaż dookoła ziały pustki a chłodny wiatr jaki się tam ʌdzierał, rozwiewał jej włosy. Powoli  dała się odchylić, dając jej partnerowi pole do popisu.
- Nadal nikt nie złamał bariery? – zniekształcony męski głos wypełnił pomieszczenie, zagłuszając wiatr jak i płynącą melodię.
- Cierpliwości. Ludzie to dość proste istoty, łatwo nimi manipulować… Daj im czas.

 Gdy tylko kobieta odǝzwała się, jej partner ponownie okręcił jej osobę. Poruszali się tak, jakby jedno znało myśli drugiego. Ich umysły były sobie bliskie, chociaż nie w taki sposób jakby się zdawało.

- Czas mija… Nie boisz się tego, że tym razem ci się nie uda?

- W swoim życiu boję się tylko jednej rzeczy i nawet sam Boogymen nıe byłby  w stanie tego ze mnie wyciągnąć.
Chwilę zatrzymali się w swych miejscach, jakby czas zamarł wraz z nimi. Liczyli wzajemne uderzenia serc, czekając na odpowiednie wybicie rytmu.
- Chwilami jesteś zbyt pewna siebie- mężczyzna westchnął  a pomniejsze płomyki uciekły z jego otworu na usta.
- Oh, Jack, skarbie…. A czy mam powody by nie być? Każdego roku wszystko szło po mojej myśli, czemu tym razem miałoby pójść coś inaczej?
Gdy tylko stanęła ʌ blasku świec włosy do tej pory czarne, nabrały ognıstych barw. Jak nie raz o sobie właściwie mówiła, przygasły płomienny kolor pasował do tego, kim się stała. Jak nisko upadła. Gdzie podziała się jej korona?
 Czas płynął nıeubłaganie, jednak kobieta się tym nie przejmowała. Doskonale wiedziała, że  tym razem będzie wolna.  Tym razem jej ciało kręciło się dłużej. W tym wirze oglądała  dawne kolory tego miejsca. Światła błyskały, poddani się śmiali a ona… Cóż. Tu grymas wystąpił na jej ustach. Nieważne. Przeszłość to przeszłość.
Szelest materiału ʌzmagał się gdy tylko wiatr zawiał mocniej. 
-  Co zrobisz gdy tylko znów będziesz wolna?- mężczyzna podnıósł swą partnerkę w pasie, okręcając się z nią dookoła własnej osi. Każdy jego ruch zdawał się opanowany do perfekcji, jakby nie robili tego pierwszy raz.
- Mam tyle planów, że nie wiem który spełnię najpierw. Nie martw się jednak, na wszystko starɔzy mi czasu.
Gdy zerkała w okna widziała tyle twarzy. Każdego dnia ich obserwowała zza swej bariery. Patrzyła się im prosto w oczy wyczytując to, co potrzebowała.
- Nıech żyje królowa Renee- zawołał rozbawiony mężczyzna.
- Niech żyję ja.- zaraz za nim dodała kobieta kończąc swój taniec .


Share:

1 komentarz:

  1. Cudne zwieńczenie Halloweenowego eventu x3 zwłaszcza, że bohaterką jest ta, która towarzyszyła każdej notce Handlarzy x3 No i kocham twoje smaczki w opowiadaniach <3 Ten mały sekrecik wyjątkowo wywołał uśmiech na mojej twarzy ^^

    OdpowiedzUsuń

POPULARNE ILUZJE