Efekt naszej pracy z zeszłego tygodnia!
Gra wymyślona przez Andgora.
1 - piszesz komentarz z numerkiem base jaki rezerwujesz. Upewnij się jednak, że ktoś nie zajął go przed Tobą, w tej grze - kto pierwszy ten lepszy
2 - Zarezerwowałeś - zaczynasz rysować.
Patrz jednak z którymi base Twoja postać sąsiaduje i dogadaj się z
osobami, z którymi się styka! Jeżeli Twoja postać nie styka się z nimi,
albo osoby nie rysują w danej chwili, albo już narysowały - nie pytaj
się i nie patrz na nich
3 - Rysujesz dowolną techniką swojego base (OC albo swoją wersję)
4
- Hostujesz (zapisuje na stronie) i przesyłasz bezpośredni link w
komentarzu do zrobionego ze swoim OC obrazkiem np na stronach
http://imgur.com/
http://tinypic.com/
http://photobucket.com/
Można też przesłać na mojego fanpage na facebooku
Albo na maila: yumimizuno@interia.pl
5 - NIE zmieniamy rozszerzenia pliku (jak jest .png to ma zostać .png)
6 - NIE zmieniamy wielkości obrazka
7
- Jeżeli osoba z różnych powodów nie może w danej chwili narysować -
musi to napisać w komentarzu określając mniej więcej czas kiedy będzie
mogła się tym zająć (nie chodzi o podawanie konkretnej godziny ale np
czy wieczorem będzie dostępna czy nie). Na
narysowanie każdy ma 15 godzin i jeżeli nie napisze komentarza - nie
skontaktuje się - że np teraz nie może, to kolejka mu przepada
8
- Obrazek jaki powstanie może być publikowany na waszych stronach z
zaznaczeniem z jakiej to zabawy pochodzi. Mile widziany link do bloga!
9 - W grze nie mogą brać udziału osoby jakie brały udział w zeszłym tygodniu
10 - Jeżeli dojdzie do dogrywki, w grze mogą brać udział wszyscy
11
- Te osoby, jakie nie zgłosiły tego, że nie mogą zrobić base w
terminie, mimo zarezerwowania numerka, nie mogą brać udziału w obecnym
Kółku Przyjaźni. (Dlatego warto dawać znać jak coś wypadnie)
W tym tygodniu:
A więc tak, od kilku dni Discord robi furorę.
Pokój to: Handlarz Iluzji
Obecny link: klik
/W razie niedziałania, powiadomić w komentarzu ;)/
Cieszę się, że mogę bliżej Was poznać i że Wy możecie lepiej poznać się nawzajem!
Wiecie, że mam po prostu bzika aby wszystko jasno wyznaczać gdzie są linie których przekraczać nie wolno i wiecie, że jestem bezwzględna w egzekwowaniu zasad jakie postawię - głównie dlatego, abym nie została posądzona o faworyzowanie kogokolwiek. Dlatego:
ZASADY OGÓLNE
Dotyczą wszystkich pokoi, kanałów i wiadomości jakie będą pisane na Handlarzu Iluzji
1 - Wzajemny szacunek jest podstawą. Nie ma obrażania, nie ma pocisków, nie ma wyżywania się na innych - nieprzestrzeganie tego to ban (wywalenie z czatu)
2 - Nie zaśmiecamy okna rozmowy wiadomościami, składającymi się ze znaków interpunkcyjnych, ciągu liczb/liter czy czegoś co nie ma sensu zupełnie
3 - Bez chamskich reklam - polecenie bloga, wysłanie linka do opowiadania, obrazku czy czegoś własnego ok, jasne, śmiało, chwalcie się tym co zrobiliście. Nie ma jednak spamu pod postacią wysyłania linka do bloga co chwilę. Za takie zachowanie - ban.
4 - Nie jest ważne ile masz lat
5 - Poprawna polszczyzna mile widziana, lecz nie jest wymagana
Aby ściągnąć bana z siebie trzeba skontaktować się ze mną prywatnie. Ja raz wybaczam i mogę cofnąć ban. Lecz jeżeli osoba znowu przewinie i złamie którąś z zasad - drugi raz nadany ban będzie nieodwracalny.
ZASADY DOTYCZĄCE ROLEPLAY
Pierwotnie czat miał być gra rp zaproponowaną przez Andgorę, jednak wyszło jak wyszło. Długo zastanawiałam się jak to zorganizować, aby wszystko miało ręce i nogi. RP na stronach w jakie gracie zwykle nie ma ładu i składu, nie ma sensu, urywa się szybko i nic się nie dzieje ciekawego. Każdy skupia się na sobie, zaś postacie zarezerwowane nigdy nie zachowują się (albo bardzo rzadko) tak jak autentyki. Nie chcę czegoś takiego, bo nie lubię robić czegoś co nie ma sensu. Dlatego wpadłam na inny pomysł.
Tak więc oto kochani, maluje się przed nami, nasz własny, prywatny..
Grillby's
Dokładnie. Pokój do rp to nic więcej i nic mniej - jak bar z gry Undertale Grillby's
Zostaje on postawiony od dnia dzisiejszego. Fabularnie będzie żył. Więc jeżeli ktoś go spali - kolejnego dnia trzeba będzie budować. Jeżeli ktoś narzyga na środku - plama wymiocin tak długo, aż ktoś nie posprząta.
1 - Grillbym mogą grać tylko admini, jeżeli adminów nie ma, albo nie grają Grilbym - ten spełnia rolę NPC, czyli może podać Ci alkohol, ale nie wejdziesz z nim w interakcje i nie wolno Ci sterować za niego.
2 - Jeżeli ktoś będzie zachowywał się agresywnie fabularnie zostanie wyrzucony z czatu, zaś mechanicznie dostanie zakaz by do niego uczęszczać
3 - Trzymamy się klimatu baru.
4 - Osoby które chcą grać swoim OC muszą zmienić pseudonim na imię odgrywanej postaci - na czas gry - oraz avatar.
4.1 - Pamiętaj, że nie ma jednak postaci wszechmocnych, super uzdolnionych etc. Twoja postać choćby umiała stawać na głowie i klaskać uszami nie jest alfą i omegą.
4.2 - Rolę bossa nie do pokonania ma tutaj Grillby - admin, tak więc jak powie że tak się stało, to tak się dzieje i już. Koniec.
5 - Osoby które chcą grać postaciami z Undertale muszą zmienić imię na odgrywaną postać - na czas gry, oraz avatar ORAZ muszą się upewnić, że dana postać nie została już zajęta. (Tak aby uniknąć dwóch Sansów Klasyków w tym samym czasie, mogą być różne Sanse z różnych AU)
5.1 - Należy grać klimatycznie, a więc nie ma klasycznego Papyrusa który rzuca kawałami jak z rękawa; Napstablooka - duszę towarzystwa etc. Osoby jakie nie będą odgrywały kanonicznie postaci zostaną fabularnie posądzone o podszywanie się i wyrzucone z baru, mechanicznie będą musiały zmienić sobie postać
6 - Zakazane jest zmienianie postaci. Jak raz ustalisz kim chcesz grać, przez najbliższe 24h grasz tą postacią.
7 - Czynności i opisy umieszczamy w * - dla przykładu *Wchodzi przez drzwi do pomieszczenia i rzuca przelotnym spojrzeniem na psy grające w pokera*; de facto prawidłowo zbudowana wiadomość powinna wyglądać tak
*Siada na obrotowym krzesełku. Kładzie ręce na blacie* Grillby podaj no soczek malinowy i krakersy! *Krzyczy waląc pięścią w szynk próbując zwrócić na siebie uwagę*
8 - Liczba postaci jakie mogą być w barze nie jest ograniczona, lecz proszę mieć baczenie na to, że Grillby ma tylko dwie ręce i nie jest w stanie obsłużyć wszystkich jednocześnie
9 - To co dzieje się w rp nie traktujemy personalnie. To nasze postacie, nie my.
10 - Flirtowanie z Grilbym jest możliwe, lecz czy skuteczne?
11 - Jeżeli stworzysz OC specjalnie pod nasz bar Grillby's które będzie miało zrobioną historię i wygląd opisany i będziesz chciał/a się pochwalić swoją pracą - ślij na maila opis yumimizuno@interia.pl a zostanie on tutaj opublikowany
12 - Należy brać pod uwagę to, że co lepsze i śmieszniejsze, albo po prostu ciekawsze akcje z Grillbys zostaną wrzucone na bloga jako notki - opowiadanie
13 - Jeżeli w trakcie nieobecności adminów dojdzie do złamania regulaminu, proszę o robienie printscreena i wysyłanie go na maila yumimizuno@interia.pl aby nikt nie uniknął konsekwencji
Zasady mogą ulec zmianie, o każdej korekcie zostaniecie poinformowani na facebooku.
Autor opowiadania: Mroczny Golf
SPIS TREŚCI
Prolog (obecnie czytany)
Rozdział I
...
...
Nie chciałaś wsiadać do tego samochodu. Miałaś zdecydowanie złe przeczucia. Stopy odmawiały ci posłuszeństwa, winy nie ponosił jednak wszechobecny chłód. Nie, to Ty nie dawałaś im możliwości ruchu.
- ___________ pośpiesz się. Filip z Asią nie będą na nas wiecznie czekać! - spojrzałaś w stronę swojego chłopaka, który wkładał ostatnią walizkę do bagażnika. To miał być wasz wspólny wyjazd, po tym wszystkim co się ostatnio działo zdecydowane tego potrzebowaliście. Szczególnie Ty. Cóż jednak mogłaś począć na ten cichy głosik w Twej głowie, który szeptał „nie wierz”? Po waszych ostatnich kłótniach, po tej interwencji policji ciężko było Ci uwierzyć w tą nagłą zmianę Alexa. Wasze relacje w końcu nie były już takie same.
- Już, ja … po prostu zastanawiałam się czy aby na pewno wszystko. Wiesz … zależy mi by ten wyjazd był udany – mruknęłaś ze słabym uśmiechem chuchając chwilę później na zmarznięte dłonie. Zima zdecydowanie nie była Twoją ulubioną porą roku. Lubiłaś o niej pisać, malować ją, ale nie przeżywać na własnej skórze. Zmarzluch z Ciebie był ogromny!
Musiałaś się ruszyć. Samochód czekał a Twój chłopak ze zniecierpliwieniem wpatrywał się w Twą twarz. Ileż byś dała, aby w jego oczach była ta sama miłość i uwielbienie co … Nie, nie pamiętałaś nawet kiedy on z taką żarliwością na ciebie patrzył gdy byliście w związku. Chyba tylko wtedy, gdy łączyła was przyjaźń a on nie mógł cię mieć. Ależ o Twe względy się wtedy starał! Z uśmiechem na twarzy wspominałaś tamte czasy. To właśnie one ratowały cię w takich chwilach jak ta.
Chcąc nie chcąc wsiadłaś do samochodu, gdzie czekał brat Alexa. Byli niemal identyczni,z tym, że jego brat Noah miał słodkie dołeczki gdy się uśmiechał. Szkoda, że czynił to bardzo rzadko. Twoja relacja z nim również się pogorszyła. Czułaś, że nie możesz liczyć na to samo wsparcie co kiedyś. Jakby się jednak tak zastanowić, to nie miałaś mu tego za złe. Nie potrafiłabyś sobie sama wybaczyć. Nigdy. To co zrobiłaś … dziwiłaś się, że w ogóle chciał z wami jechać, że potrafił nawet spojrzeć w twoją stronę! Jego ramiona nigdy więcej nie miały cię pocieszyć.
- Hej Noah – przywitałaś się z nim jak zwykle ale on jedynie burknął coś w odpowiedzi. Musiałaś to znieść ale nie jechałaś tylko dla niego, miałaś swojego Alexa, miałaś Asię i Filipa, w dodatku czekał was wypad na plażę.
- Ruszajmy, nie ma na co czekać – brunet zamknął drzwi za sobą a chwilę później samochód ruszył-Chodź, połóż się i zdrzemnij, chwilę nam zajmie podróż.
Twoje serce zabiło szybciej. Alex znów pozwolił Ci się położyć na nogach. Wiedział, że to lubisz jak i również, że to Cię uspakaja. Od kiedy ON w twoim życiu się pojawił, coraz bardziej odsuwałaś się od Alexa ale teraz? Czyżby naprawdę znów Ciebie chciał? Nawet jeśli nie byłaś już taka piękna? Zakochał się w końcu w kimś, kim dziś już nie byłaś. Właściwie z tej Ciebie został tylko marny cień. Dlatego z prawdziwą ufnością położyłaś głowę na jego kolanach. Westchnęłaś z ulgą a każdy twój mięsień rozpłynął się, kiedy on znów Cię tak czule głaskał.
- Kocham cię Alex ...- zanim zasnęłaś zdążyłaś mu to jeszcze powiedzieć ale nie doczekałaś się odpowiedzi. Wydawało Ci się nawet, że spiął się. Tak, dawno mu już tego nie mówiłaś, ale miałaś powody. Teraz wszystko miało być jak dawniej.
Podróż płynęła Ci nawet spokojnie, samochód pracował cicho, w tle nie leciała żadna muzyczka, w dodatku ciepło drugiego ciała dawało ci poczucie prawdziwego bezpieczeństwa. JEGO już nie było. Nie istniał. Pozbyłaś się jego ze swojego życia raz na zawsze. Kto by jednak sądził, że jedna osoba aż tyle namiesza w Twoim życiu?
-Wstawaj, no szybciej! – warknięcie pełne niezadowolenia wyrwało Cię gwałtownie ze snu. Coś boleśnie zacisnęło ci się na ramieniu a chwilę później już leżałaś w śniegu. Nie zauważyłaś nawet kiedy tak naprawdę wypchnięto Cię z samochodu. Zniknęło ciepło a zastąpił je przenikający cię do szpiku kości chłód. Zaraz podniosłaś się rozbudzona z ziemi. Nie rozumiałaś co się działo ani gdzie jesteście. To nie był dom Twoich przyjaciół. Nie, to miejsce było o wiele gorsze.
- T …. to nie może być prawda – wyjęczałaś patrząc na wielki stary budynek. Z jego wnętrza wyszła ci już dobrze znana parka, dyrektorka tej placówki oraz jej ulubiony lekarz. - Alex! Co to ma znaczyć!?
Zaufałaś mu a on przywiózł cię do piekła. Sprowadził Cię na samo dno. Jak on tak mógł! Przecież mówił, że ci wierzy.
- Panie Marks, jak widzę żadnej poprawy … biedna dziewczyna, naprawdę nam jej szkoda – kobieta spojrzała na Ciebie współczująco ale tak naprawdę byłaś jej obojętna. Ty i każda jedna osoba w tej placówce. Nie mogłaś pozwolić by cię tutaj zostawił. Rzuciłaś się na jedyną osobę, której oddałaś serce, a która teraz wydała Cię w ręce samej śmierci. Nie spodziewali się tego więc Twe palce sięgnęły celu. Z przyjemnością zaczęłaś go drapać.
- Na pomoc! Zabierzcie tę dziwkę!- próbował Cię oderwać ale nie dawałaś się. Chciałaś zabić gnoja, chciałaś sprawdzić by cierpiał chociaż w ułamku tak, jak Ty teraz. Cięłaś jego skórę swymi paznokciami, chciałaś go nawet udusić ale lekarz nie dał Ci tego uczynić. Nie mogłaś nic zdziałać!
- Jak śmiałeś! Jak mogłeś tak mnie tak zostawić! Ufałam ci! Ufałam do cholery! - krzyczałaś ile sił w płucach. Próbowałaś dorwać się do trzymającej cię osoby, wierzgałaś ile sił jeszcze było w twym wątłym ciele. Niestety nie przyniosło to żadnego sukcesu a jedynie jeszcze bardziej wymęczyło.
Słyszałaś za to rozmowę dyrektorki i tego potwora. Nie chciał tutaj dłużej przebywać, chciał Cię po prostu zostawić i zniknąć. Również nie chciał abyś kiedykolwiek stąd wyszła. Twierdził, że to wszystko co Tobie zarzucano było prawdą. Każdy tak uważał, nikt Ci nie wierzył a teraz tym bardziej tego nie uczynią. Czułaś się ostatecznie taka przegrana, że życie kompletnie przestało mieć dla Ciebie znaczenie.
Dałaś się zanieść mężczyźnie do jednego z pokoi. Po drodze słyszałaś krzyki innych tutaj obecnych, słyszałaś śmiechy, jęki i zawodzenia. Czułaś też ten okropny odór sterylności pomieszany z obfitymi perfumami panny Hamilton.
- Proszę, ja naprawdę nie jestem szalona … proszę … nie chcę … nie zamykajcie mnie - ostatnia próba, jedna jedyna, ale …
nikt nie przyszedł.
Półki
Julia H (obecnie oglądana)
_Mad_ness_Lubię książki przygodowe, fantasy itp.
Na święta dostałam "Wilcze dzieci".
Najbardziej lubię Opowieści z Narnii, Hobbita i HP (niestety mam tylko Przeklęte Dziecko, ale czytałam wszystko).
Jestem też fanką Dzienników Cwaniaczka i Ani z Zielonego Wzgórza.
Każda z książek tej właścicielki to wrota do innego świata. Wszystko skąpane w magii i tajemnicach, a jednocześnie posiadające mocne korzenie w rzeczywistości. Pani Kotka dumnie strzeże półki by przepędzić każdego intruza.
A przyszłość?
Wraz z Harrym Potterem udasz się niebawem do Narni, przejście wskaże Ci pewien zagubiony kot.
Półki
Ida (obecnie oglądana)


Właściciel tej półki na książki... chce pojechać do Japonii, jest w stanie tylko ze słuchu zorientować się o to chodzi w japońskich animacjach. I gdyby dane mu było, żarłby wszystko i wszędzie pałeczkami. Czasem się zapomina i dziękuje za pomocą "Arigato".
A przyszłość?
Szykuj swój trójwymiarowy napęd albowiem niedługo szeregi Zawiadowców się o Ciebie upomną.
Categories
- ► DeltaRune 43
- ► Do czego warto fapać 7
- ► EddsWorld 52
- ► Głos Ludu 1
- ► Hazbin Hotel 7
- ► Helltaker 10
- ► Helluva Boss 20
- ► Inne gry 72
- ► Inne komiksy 246
- ► My Little Pony 68
- ► Tajemnica prostoty 15
- ► Undertale 2933
- ► Zootopia 228
- ♥ 18 [Dla pełnoletnich] 418
- ♥ Anime/Manga 41
- ♥ Crushon.ai 1
- ♥ Discord 56
- ♥ Eventy 333
- ♥ Handlarzowe gry 285
- ♥ Komiksy 2727
- ♥ Ogłoszenia 188
- ♥ Oneshoot 170
- ♥ Opowiadania 871
- ♥ Papytus - maskotka blogowa 50
- ♥ Prace czytelników 39
- ♥ Tłumaczenia 3107
- ♥ Ukończone 1621
- ♥ Yaoi/yuri 98
- Audio 1
- Blizny czasu [Time Scar] 11
- Córka Discorda [Daughter of Discord] 15
- Cross x Dream 3
- Czy to uczyni Cię szczęśliwą? [Would That Make You Happy?] 35
- DeeperDown 23
- Deos Numbria 9
- Endertale 10
- Fallen Flowers 23
- Gra w kości [The Skeleton Games] 54
- Handplates 86
- Hellsiblings 4
- HorrorTale 34
- Mendertale 9
- Między Ciałem & Kością [Between Flesh & Bone] 1
- Mój martwy chłopak 16
- My boo 43
- Naprzeciw [Stand-in] 31
- Nie jest to najlepszy sposób na życie 2
- nieTykalny 14
- Ocalić Blitzo 17
- Opiekun Ruin 14
- Poniżej zera 2
- Prędzej czy później będziesz moja [Sooner od Later You're Gonna be Mine] 18
- Projekt badawczy potwór 22
- Słodkie Tajemnice 1
- Springtrap i Deliah 33
- SwapOut 10
- Timetale 1
- Uleczyć Blitzo 2
- Wpadka na Imprezie i inne wstydliwe anegdoty [The Party Incident and Other Embarrassing Anecdotes] 48
- Zagrajmy 12
- Zapomniana Wytrwałość 4
- ZombieTale 11
POPULAR POSTS
Obsługiwane przez usługę Blogger.





















































