/ język angielski /
A więc czym jest ta fanowska gra? Hm, multiplayer, innymi słowy możesz spotkać się z graczami z całego świata i pogadać albo powalczyć z nimi. Na PVP (Gracz kontra Gracz)
Screeny zrobiłam wczoraj jak grałam. Jak widzicie luda co nie miara. A więc można mieć kontro zrobione - robi się je poprzez rejestracje. Wystarczy podać nick, mail i hasło (na mailu nie trzeba nawet nic potwierdzać), albo wejść z konta dla gości.
Okno czatu otwieramy za pomocą literki T
Po wpisaniu komendy /pvp on nasza postać się nie rusza, czekamy na walkę. Tak jak ten tutaj na środku obrazka. Aby wejść z kimś do walki trzeba na tę osobę najechać. Nim jednak o walce. Wpierw o skórkach. Zauważyliście, że jest i Frisk i Chara i Pap i Sans i nawet Sans z UnderSwap. Można zmieniać wygląd postaci - wraz z tym zmieniają się teksty jakie usłyszymy od NPC (zabawnie jest kiedy jesteśmy np Sansem i idziemy pogadać z Sansem xD); zmieniają się też ataki w pvp. Aby zmienić skórę trzeba wpisać komunikat /skin a potem imię postaci w którą chcemy się zmienić. Np: /skin sans
Akcja gry dzieje się w Rdzeniu, to właśnie dlatego możemy być z innymi graczami. Jest kilka NPC, są nawet sklepy i drzwi zamknięte, jakie mogą zostać otworzone tylko dzięki kluczowi (ja jeden już znalazłam, ale teraz muszę poszukać drzwi jakie otwiera). Tak więc to coś więcej niż czas z innymi graczami.
Ale to co mi się najbardziej spodobało to odtworzenie Snowdin. Jeżeli pójdziemy pewnym korytarzem wyjdziemy do właśnie tego miasteczka i możemy sobie po nim pochodzić.
Teraz trochę o PVP
Kiedy wchodzimy już w tryb Gracz kontra Gracz, stajemy do walki z innymi. Każdy z nas ma na wstępnie 20 pkt życia, do tego 4 rodzaje ataków. Walka na tury, raz ty raz ja. Wygrywa ten, kto pokona przeciwnika - czyli go "zabije" jednak tutaj nie ma śmierci. Więc nie bójcie się.
Jak przegracie zostaje Wam zawsze 1pkt życia. Aby się uzdrowić należy iść do punktu zapisu, jeden jest w Rdzeniu (dolna komnata, a potem w prawo), a drugi w Snowdin.
Za wygrane pojedynki dostajemy forsę. Za kasę możemy kupić jedzenie jakie będziemy jeść w trakcie bitew pvp, albo klucze do zamkniętych lokacji czatu.
Błąd
To może nawet nie tyle błąd co po prostu denerwujące utrudnienie. Gra mi się podoba, naprawdę jest świetna i pomysł cudowny, wykonanie jeszcze lepsze. Są i MG i wszystko i fabuła i zabawa i inni fani i w ogóle... Więc co to? No cóż, serwer ma ograniczoną pojemność i nie zawsze idzie się na niego dostać, a szkoda.
Wiecie, że aby zalogować się dzisiaj na to musiałam próbować kilkanaście razy, aby w końcu zaskoczyło? Męczące.
W każdym razie miałam nawet taki pomysł, abyśmy się kiedy w Don't Forget się spotkali :3 Co Wy na to? Ja tam bywam praktycznie codziennie jak mam wolne, po północy. Więc jakby co to zapraszam. Nick już znacie :3