Autor obrazka: Usterka
Witam Was moi kochani.
Porno, seks, erotyka. Czy tego chcemy czy nie, w sposób miły, niegrzeczny i nachalny jesteśmy atakowani przez takie treści. Czy to wchodząc na skrzynkę mailową musimy kasować wiadomości od "gorących mam" czy "niegrzecznych chłopców". Reklamy zawierają podteksty erotyczne, które wyłapie nie tylko dorosły, ale i młody widz. Filmy przepełnione agresją i mordem przeplatane są scenami mniej lub bardziej udanymi z udziałem naszych ciał w sytuacjach dwuznacznych.
Bez znaczenia ile kto ma lat, nikt już dzisiaj chyba nie wierzy w bociana czy w główkę kapusty. W szkołach edukuje się dzieci, a jak nie to zrobią to za nauczycieli koledzy lub koleżanki, gdzieś pod kołdrą czy w innej skrytce, ukrywając się przed światem. Od tego się nie ucieknie, nawet zamykając się w ciasnej celi nasze ciało ma swoje potrzeby.
Jednak, czy to dobrze, czy też nie - z tak intymnej części naszego życia, która powinna być sekretem dwojga kochanków uczyniło się materiał przetargowy. Nie muszę się bardzo wysilać, bo wiem, że zarówno Ty, który właśnie to czytasz, jak i Twoi bliscy mieli kiedykolwiek styczność z pornografią. Niektórzy być może są od niej uzależnieni. Inni wstydzą się przyznać. Ile to razy znalazło się świerszczyki w warsztacie ojca? Czy bardzo ciekawą historię przeglądarek? Zwalałeś/aś na starsze rodzeństwo jak rodzice wpadli znienacka?
Dostęp do internetu sprawił, że na strony dostępne od lat 18 wchodzą coraz to młodsi widzowie. Bez znaczenia na płeć. Proszę zrozumieć, wpis kieruję do obojga płci, bo wbrew temu co panie by chciały ukryć, myślą o seksie nie rzadziej niż mężczyźni.
Czy pornografia może posłużyć jako medium edukacyjne w sprawach seksu?
Długo się nad tym zastanawiałem i to nie tylko na potrzeby pisania tej notki. Już od początków, kiedy to przyjaciel w spodniach zaczął dawać o sobie znać, zacząłem roztrząsać ten problem. Niewątpliwie programy pornograficzne, czy też raczej pornosy wszej maści oferują obecnie bogaty wybór. Raz zabłądziłem na takich stronach i znalazłem filmik jak murzynka w ciąży bez rąk i bez nóg jest gwałcona. Da się? Da się. Wszystko się da. Od BDSM, przez tradycyjny seks, trójkąt w obu wydaniach, seks grupowy, anal, oral, pissing, wsadzanie różnych rzeczy w różne otwory, w różnych strojach. No i przede wszystkim nielegalny rynek dziecięcej pornografii, czy też nastolatek, które to zwabione pieniędzmi, czy takie, które wpadły w nieciekawe towarzystwo. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Jednak... czego można się z tych filmów nauczyć?
Właściwie to niczego. Funkcja biologiczna naszego organizmu działa sama. Instynktownie wiemy gdzie co pakować i co rozkładać. Z lekcji czy to w szkole, czy to przez znajomych wiemy mniej więcej jak dochodzi do zapłodnienia i czemu tak naprawdę seks ma służyć. Prokreacji rzecz oczywista. Jakim byłbym jednak hipokrytą, gdybym z plakietką jaką sam sobie przykleiłem "rozpustny książę", oraz z tak bogatą przeszłością erotyczną starał się Wam tutaj, moi kochani przedłożyć seks jako narzędzie służące tylko do przedłużenia gatunku.
Seks jest przyjemny, uprawianie go poprawia cerę, spala kalorie, uspokaja, daje poczucie bezpieczeństwa, spełnienia, zadowolenia. Uprawiany z kimś, kogo kochamy da wspaniałe wyniki zarówno w naszym organizmie jak i w naszej psychice. Spełnienie nawet, jeżeli nie ma orgazmu.
Prawda jednak jest okrutna, przemysł pornograficzny to nie tylko filmy czy gazety. To gadżety jakie mają udoskonalić nasze życie seksualne. Czy to nakładki na penisa z wibratorem, kulki analne, dilda wszej maści, wielkości, kolorycie, z nakładkami albo i bez oraz funkcją "turbo" dla dzikich. Prezerwatywy czy żele to już raczej normalna zawartość każdej szufladki nocnej jego i jej. Może tego się tak nie czuje, bo wszystko dzieje się "pod kołderką", fakt jednak jest taki, że to się baaaaardzo opłaca. A co za tym idzie, filmy pornograficzne idą nie tylko na ilość, ale na jakość. Jak to rozumieć?
Z moich obserwacji już czysto naukowych, a nie bardziej prywatnych zauważyłem, jakoby to pornosy zniszczyły seks. W jaki sposób? Przede wszystkim zdjęły z niego tę słodką tajemnicę. Tę rozkoszną, umiłowaną prześwitującą płachtę, która jednocześnie zasłaniała, ale pozwoliła pozostać lekko dostrzegalnym. Już tłumaczę to co mam na myśli. O seksie się wiele razy rozmawiało, dam sobie rękę uciąć, że kiedyś udało się Wam nakryć rodziców na baraszkowaniu. Historia świata nie jest wolna od seksu w takiej, czy innej postaci. Odnoszę jednak wrażenie, że seks jaki jest współcześnie prezentowany stał się wulgarny i mdły..
Umięśnieni faceci z członkami wielkości nogi, cycate i szczupłe panie zawsze w pełnym makijażu. Wszystko to tworzy obraz niemożliwy do zrealizowania. Pomijając jakieś udoskonalenia pod postacią kajdanek, czy seksownych strojów oczywiście. Seks kończący się zawsze orgazmem u niej i u niego, stosunek trwający półtorej godziny, jęki tu i tam. Wiecie co? To bajka. Mit. Iluzja wykreowana na potrzeby marketingowe. Aby się sprzedało.
Aktorzy porno - fakty i mity
Przyzna to każdy mężczyzna. Seks w gumkach jest okropny. Nie wiem jak to się ma w przypadku doznań u płci pięknej. Jednak powiem, że dla mężczyzny gumka odbiera większą część przyjemności z seksu. Albo za duża, albo za ciasna, albo za mokra, albo za sucha. Osobiście nie dorwałem jeszcze takiej marki gumek, która by mnie usatysfakcjonowała w 100%, nie wiem czy to w ogóle możliwe. Na filmach porno jednak praktycznie w ogóle nie widzi się zabezpieczeń. Nie wiem, czy to panie biorą jakieś środki antykoncepcyjne - faktem jest jednak to, że za każdym razem, kiedy kochamy się bez zabezpieczenia może zajść ryzyko wpadki.
Aktorzy porno są specjalnie dobierani pod kątem walorów fizycznych, często też stosuje się różne triki mające sprawić, by penis wydawał się większy. To naprawdę nie jest żaden standard! Nie ma sensu się mierzyć ani porównywać. Twórcy filmów w wywiadach często przyznają, że filmowy wytrysk to najczęściej mydło w płynie (stąd siła, ale też zawsze idealnie biały kolor ejakulatu!). Prawdziwe wytryski nie są tak intensywne, sperma może też po prostu wypłynąć.
Aktorki porno mają często zoperowane narządy płciowe. Kolor męskich, jak i kobiecych narządów to zasługa „makijażu” - kolor warg sromowych, penisa czy okolic odbytu uzyskuje się za pomocą pudru. To, co się ogląda na filmach i zdjęciach, jest sztuczne i nie należy wyobrażać sobie, że dziewczyna, którą poznamy, będzie właśnie tak zbudowana. Narządy płciowe mają różne kształty i kolory.
Nie wiem dokładnie, czy to zaszczepienie z filmów pornograficznych, czy też naturalny samczy instynkt. Faktem jednak jest to, że wielu mężczyzn podnieca jak kobieta połyka. Na filmach widzimy, jak panie z lubością, jakoby piły najsmaczniejszy eliksir spijają kropla po kropli spermę z członka, czy wręcz wcierają ją sobie w skórę. Faktem niezaprzeczalnym jednak jest to, że sperma męska ma różne smaki oraz kolory, a kobiety nie muszą i w większej mierze nie chcą robić tego ze spermą co cycata blondi na ekranie. Nie wolno ich do niczego przymuszać, kochani panowie.
Im dłużej żyję na świecie i znam więcej osób tym częściej natrafiam na temat "analu". Koledzy chcą go spróbować, koleżanki żalą się, że są nagabywane przez swoich facetów. "Dupa służy do srania, a nie ruchania" powiedziała kiedyś Yu kiedy znajomy zaczął mówić, jak to by się ze swoją dziewczyną tak nie zabawił. Faktem jest to, że seks analny musi być przygotowany. Trzeba oczyścić tamte drogi lewatywą, następnie dobrze rozluźnić czy to partnera, czy partnerkę, tak aby nie sprawić bólu i nie zranić. Nie wspominając już o ewentualnych powikłaniach z powodu zbyt gwałtownego seksu analnego, czy poranienia kochanka/ki.
Na filmach aktorki szczytują bez przerwy i najczęściej na skutek penetracji pochwy. W rzeczywistości orgazm kobiet to sprawa złożona, a ten pochwowy bywa niemożliwy do osiągnięcia. O wiele łatwiej jest go przeżyć w wyniku stymulacji łechtaczki. Trzeba poświęcić partnerce więcej czasu, orgazm nie przychodzi automatycznie.
A teraz troszeczkę zdrowej biologii
Przede wszystkim, należy znać naszego partnera seksualnego. Nie tylko jego fetysze, czy fantazje, ale mieć pewność, że jest zdrowy. Nie wolno uprawiać seksu bez zabezpieczenia, chyba, że chcemy mieć potomka. Nic na siłę, o seksie należy rozmawiać. Mówić co się lubi, a co nie, wspólnie próbować nowości i włączać je, albo i nie w życie erotyczne. Uprawiać seks tak często jak mają na to ochotę obie strony.
Jeżeli chodzi o pochwy kobiet, to są: szerokie, wąskie, głębokie i płytkie. Te cztery cechy przeplatają się parami. Mamy kobiety wąskie i płytkie, wąskie i głębokie, szerokie i głębokie oraz szerokie i płytkie. Wargi sromowe mogą być małe, lub duże, wystające, albo i nie. Łechtaczka może być duża, albo mała, wrażliwa, albo nie. Punkt G może być mały, albo duży. Mitem jest to, że punkt G jest umiejscowiony 8cm wgłąb kobiety.
Piersi nie są takie same, zawsze jędrne i sterczące. Mogą mieć żyły, być obwisłe, mieć małe albo duże brodawki, być malutkie albo wielkie. Na piersiach też mogą znajdować się włoski. Włosy łonowe nie znajdują się tylko na pochwie czy w okolicach prącia, ale wielokrotnie pojawiają się także w wewnętrznej części półdupków. Obie strony mogą być zarośnięte, a nie ogolone, a jak już się ogolą, mogą pojawić się krostki, wrastające włoski i mogą pojawić się zapalenia (wtedy najlepiej udać się do specjalisty, jeżeli jest to częste zjawisko). Naturalna rzecz.
Członek może być gruby, wąski, długi i krótki. Może wyginać się prosto, albo krzywo, może mieć duży żołądź, albo mały. Jądra mogą być albo niewielkie, albo duże, albo przy skórze, albo zwisające.
Seks łączy się z nieco dziwnymi albo też śmiesznymi odgłosami i zapachami, film nam tego nie przekaże i trzeba się na to przygotować.
A więc co z tymi pornosami?
Oglądać można posiadając dystans. Od tego typu filmów, gier czy programów można się nabawić kompleksów na tle własnego ciała. Można też nie być zadowolonym z seksu jaki się robi w łóżku obwiniając o to wszystko partnera bo nie jest tak samo zbudowany czy wydajny jak mężczyźni/kobiety na filmach.
Pornosy są bajkami. Tak je należy rozumieć i z takim nastawieniem oglądać. Co więcej, osobiście mimo wszystko wychodzę z założenia, że powinno być jakoś lepiej ograniczany dostęp dzieci do filmów pornograficznych. Lecz jak tego dokonać? Niestety nie wiem, informatykiem nie jestem. Zainteresowanych proszę o zapoznanie się ze stroną Dziecko w sieci. I to nie ze względu na sam fakt seksu, czy dziwnych momentami kuriozalnych nagrań/zdjęć, ale właśnie poprzez możliwość wystąpienia kompleksów u rozwijającego się człowieka. Natura nie jest symetryczna, pigment w skórze nie jest idealny, części intymne nie u każdego są wrażliwe i nie każdy będzie jęczeć jak zarzynana świnia podczas aktu płciowego.
Na zakończenie to urocze stare zdjęcie erotyczne < 3