Racja! "Nie wrócisz pod most". Mój błąd. Już tłumaczę się z błędu - bo tłumaczy się winny, a winna jestem ja. Nie wiem dlaczego popierdoliło mi się z przysłowiem "water under the bridge" które czasem jest stosowane "You're (not) under the bridge" oznaczające dokładnie to co przetłumaczyłam /Polski odpowiednik - nie ma szkody nie ma winy, nie ma żartów, nic się nie stało/. Zmęczenie robi swoje.
Nie myli się ten co nic nie robi :) po prostu myślałem że to jakaś grubsza sprawa, ukryte znaczenie, nawet zacząłem ponownie wertować oryginał w poszukiwaniu wskazówek do tłumaczenia ... Nie przyszedłem się czepiać, odwalasz kawał cholernie dobrej roboty dodając te tłumaczenia, pomyłki się zdarzają to ludzka rzecz. :) Pozdrawiam gorąco.
:/ OK rozumiem ale przyznasz że równie dobrze wygląda to na dalszą część jakiejś histori
( nie jest rozwiązana cała historia , przynajmniej mam takie odczucie. )
Najpewniej mam zbyt wybujałą wyobraźnię bo zaczynam tworzyć ,,otoczkę" fabularną .. Co , Kto , Gdzie , Jak i Dlaczego..... w taki sposób wychodzi ze mnie humanista ...
Właściwie ten komiks powstał na podstawie opowiadania (jeszcze nie przeczytałam, więc nie mogę go ocenić), tak samo jak seria Zootopia Sunderance. Zresztą za oba dzieła odpowiada ten sam autor, komiksy zaś stworzyli różni we współpracy z twórcą oryginalnych opowieści.
Ja na razie tego autora (Kulkum'a) przeczytałam tylko "Zootopia Sunderance" (choć lubię komiks, to opowiadania moim zdaniem są lepsze) oraz "The Testimony of Zorro" (za tym akurat nie przepadam). Ale trzeba przyznać, że oba były bardzo dobrze napisane.
pardon - tłumaczenie 1 kratki, jak się ma do oryginału?
OdpowiedzUsuńciekawi mnie co tłumacz miał na myśli :)
Racja! "Nie wrócisz pod most". Mój błąd.
UsuńJuż tłumaczę się z błędu - bo tłumaczy się winny, a winna jestem ja.
Nie wiem dlaczego popierdoliło mi się z przysłowiem "water under the bridge" które czasem jest stosowane "You're (not) under the bridge" oznaczające dokładnie to co przetłumaczyłam /Polski odpowiednik - nie ma szkody nie ma winy, nie ma żartów, nic się nie stało/.
Zmęczenie robi swoje.
Nie myli się ten co nic nie robi :) po prostu myślałem że to jakaś grubsza sprawa, ukryte znaczenie, nawet zacząłem ponownie wertować oryginał w poszukiwaniu wskazówek do tłumaczenia ...
UsuńNie przyszedłem się czepiać, odwalasz kawał cholernie dobrej roboty dodając te tłumaczenia, pomyłki się zdarzają to ludzka rzecz. :)
Pozdrawiam gorąco.
Oh ależ spokojnie, wiem kiedy pochylić czoła i przyznać się do błędu, a kiedy zadrzeć nosa do góry.
UsuńHmmm ( teraz drapię się w głowę ) wygląda mi to na jakąś kontynłacje ale chyba nią nie jest...
OdpowiedzUsuńPewnie zbyt się w to zagłębiam ....
Czy to nie dziwne?
Nie wiem co ma być dziwnego, to nie jest kontynuacja niczego. Ot po prostu scena jaka zrodziła się w umyśle twórcy
Usuń:/ OK rozumiem ale przyznasz że równie dobrze wygląda to na dalszą część jakiejś histori
Usuń( nie jest rozwiązana cała historia , przynajmniej mam takie odczucie. )
Najpewniej mam zbyt wybujałą wyobraźnię bo zaczynam tworzyć ,,otoczkę" fabularną .. Co , Kto , Gdzie , Jak i Dlaczego..... w taki sposób wychodzi ze mnie humanista ...
Właściwie ten komiks powstał na podstawie opowiadania (jeszcze nie przeczytałam, więc nie mogę go ocenić), tak samo jak seria Zootopia Sunderance. Zresztą za oba dzieła odpowiada ten sam autor, komiksy zaś stworzyli różni we współpracy z twórcą oryginalnych opowieści.
UsuńNoo i wszystko jasne i proste ( czyli się nie myliłem się tak do końca )
UsuńP.S
Czy mógłbyś / mogłabyś mi wysłać stronę twórcy opowiadania ?
http://www.deviantart.com/browse/all/literature/?order=9&q=kulkum&offset=2
UsuńZ tego co się orientuję na komiks przerobiono też "The Testimony of Zorro". Ale widziałam tylko wersję hiszpańskojęzyczną. :/
Ja na razie tego autora (Kulkum'a) przeczytałam tylko "Zootopia Sunderance" (choć lubię komiks, to opowiadania moim zdaniem są lepsze) oraz "The Testimony of Zorro" (za tym akurat nie przepadam). Ale trzeba przyznać, że oba były bardzo dobrze napisane.
UsuńWidzę, że znowu się trochę Zootopią zajęłaś. ;)
OdpowiedzUsuńŹle widzisz, po prostu wyszło kilka komiksów. Ot i wsio.
Usuń