To nie zawsze prawda, owszem, Undertale to świetna gra, ale zobaczcie co ludzie z nią zrobili. Tak, jest wiele świetnych AU, ale są też takie części fandomu, przez które można stracić nadzieje w ludzi... Zobaczcie ile jest kazirodztwa i shipów w stylu sans x sans....To jest jedna i ta sama osoba. .to nie ma sensu...Albo jak z świetnej i niewinnej postaci robi się zboczeńca...Coś tu mocno nie gra..Są w fandomie ludzie wspaniali, ale niestety jest też wiele osób, które....no robią bardzo dziwne rzeczy lub rysują to...Tyle w temacie, to tylko moja opinia.
Niestety nie koniecznie. Jak tam weszłam po obejrzeniu się dookoła zatrzasnęłam drzwiami, usiadłam w kącie i czekałam aż skończy się okres perełek typu Thegreatrouge i fontcestów. Gra jest świetna, ale ten fandom musi się ogarnąć do cholery jasnej. ;/ Kolejna wada to to, że fani byli gdzieś w środku 1017 roku dosłownie wsZĘDZIE i wszędzie gdzie tylko przydarzyła się okazja. Wliczają się w to wcześniej wymienione obsesyjne yaoistki wpychające chuja do gardła szkieletom z licznych AU i ludzie, którzy chwalą tą grę do niebios i zadźgają Cię jak powiesz negatywne zdanie. Ja osobiście lubię Undertale, ale Fandom to katorga.
Przy poprawianiu komentarza usunęłam parę części, a z racji, że nie zawsze to drugi raz sprawdzam nie dokończyłam zdania. Nie chodzi mi o to, że wkurza mnie gdy osoba z nazwą "sans the skeleton" pisze komentarz pod filmem. Niech sobie jest, to, że lubi Undertale nie zamyka go w klatce. Chodziło mi o to, że wszystko co się rusza i nie rusza było przez fanów porównywane. Są też ludzie, którzy po zobaczeniu osobnika z Frisk na profilowym od razu zaczynają popisywać się swoimi pairingami i wypisywać elaboraty o grze gdzieś, gdzie to jest nie na miejscu. Nikogo to nie obchodzi.
Jasne, z tym, że tego typu zachowanie jest w każdym fandomie - nie tylko UT. To normalne. Psychofani i osoby z brakiem dystansu do siebie trafiają się zawsze i wszędzie, nie ma co się zrażać do całości, tylko dlatego, że jednostki jakie się trafiły są pożałowania godne.
20 comments
<3
OdpowiedzUsuńTrue ;)
OdpowiedzUsuńAż uśmiech mi się na ustach ukazał, cudowne :)
OdpowiedzUsuń<3 <3
OdpowiedzUsuńBardzo prawdziwe <3
OdpowiedzUsuńTakie prawdziwe <3
OdpowiedzUsuńTo takie prawdziwe <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńWłaśnie skończyłam szkic czegoś dla ciebie ^^. Jeśli chcesz może być to niespodzianką, lub mogę dać linka do szkicu :D
OdpowiedzUsuńNieeeespodzianka :3
UsuńTak właśnie było <3 *-*
OdpowiedzUsuńIdentyko ♥
OdpowiedzUsuńPrawda
OdpowiedzUsuńTo nie zawsze prawda, owszem, Undertale to świetna gra, ale zobaczcie co ludzie z nią zrobili. Tak, jest wiele świetnych AU, ale są też takie części fandomu, przez które można stracić nadzieje w ludzi... Zobaczcie ile jest kazirodztwa i shipów w stylu sans x sans....To jest jedna i ta sama osoba.
OdpowiedzUsuń.to nie ma sensu...Albo jak z świetnej i niewinnej postaci robi się zboczeńca...Coś tu mocno nie gra..Są w fandomie ludzie wspaniali, ale niestety jest też wiele osób, które....no robią bardzo dziwne rzeczy lub rysują to...Tyle w temacie, to tylko moja opinia.
Prawda
Usuńto niema sansu musiałam ; - ;
UsuńNiestety nie koniecznie. Jak tam weszłam po obejrzeniu się dookoła zatrzasnęłam drzwiami, usiadłam w kącie i czekałam aż skończy się okres perełek typu Thegreatrouge i fontcestów. Gra jest świetna, ale ten fandom musi się ogarnąć do cholery jasnej. ;/ Kolejna wada to to, że fani byli gdzieś w środku 1017 roku dosłownie wsZĘDZIE i wszędzie gdzie tylko przydarzyła się okazja. Wliczają się w to wcześniej wymienione obsesyjne yaoistki wpychające chuja do gardła szkieletom z licznych AU i ludzie, którzy chwalą tą grę do niebios i zadźgają Cię jak powiesz negatywne zdanie. Ja osobiście lubię Undertale, ale Fandom to katorga.
OdpowiedzUsuńPrzy poprawianiu komentarza usunęłam parę części, a z racji, że nie zawsze to drugi raz sprawdzam nie dokończyłam zdania. Nie chodzi mi o to, że wkurza mnie gdy osoba z nazwą "sans the skeleton" pisze komentarz pod filmem. Niech sobie jest, to, że lubi Undertale nie zamyka go w klatce. Chodziło mi o to, że wszystko co się rusza i nie rusza było przez fanów porównywane. Są też ludzie, którzy po zobaczeniu osobnika z Frisk na profilowym od razu zaczynają popisywać się swoimi pairingami i wypisywać elaboraty o grze gdzieś, gdzie to jest nie na miejscu. Nikogo to nie obchodzi.
UsuńJasne, z tym, że tego typu zachowanie jest w każdym fandomie - nie tylko UT. To normalne. Psychofani i osoby z brakiem dystansu do siebie trafiają się zawsze i wszędzie, nie ma co się zrażać do całości, tylko dlatego, że jednostki jakie się trafiły są pożałowania godne.
Usuńpiękne i prawdziwe
OdpowiedzUsuń"juz nigdy nie pomyślisz o opuszczeniu go" do czasu kiedy nie odkryjesz undertail :')
OdpowiedzUsuń