H- Hitsukai
U-Usterka
H: Zapraszam, zapraszam! Dzisiaj
chciałabym zaprezentować coś niezwykłego, coś ...* milknie
obrywając poduszką w twarz*Shiet * odzywa się z jękiem po chwili*
U: Ej! Wypraszam sobie! Jestem
człowiekiem-em-em!
H: *rozmasowuje obolały nos* Cholera …
Niech ci będzie. Mogłaś sobie odpuścić ten cios.S Poskarżę się
komu trzeba za to.
U: Oj no, nie bądź taka delikatuśna.
Dziś jestem najważniejsza ja! Czy możemy zaczynać?
H: Hej! Ukradłaś mi kwestię. Ekhmy,
to jak, możemy zaczynać?
U: *wywraca oczami w rozbawieniu* Tak,
możemy.
H: Dobrze, zacznijmy od tego, jak masz
na imię?
U: Jam jest-st-st wielka i wspaniała
Usterka!
H: Usterka? Dosyć nietypowe imię.
Skąd ono się wzięło?
U: Imię pochodzi od mych …
usterkowych umiejętno-ości. Gdy zostałam „stworzona”
wiedziałam już, jak mam na imię.
H: Stworzona, co masz przez to na
myśli?
U: Trudno to wyjaśnić ale … ja się
nie urodziłam, bocian też mnie nie przyniósł, w kapuście też
nie znaleziono mnie. AU z którego pochodzę jest równie powalone co
ja-a-a. Nie jestem pewna czy chcesz o nim słuchać, ale chodzi mi o
to, że gdy powstał ten świat, powstałam i ja. Jednego dnia nie ma
mnie, a następnego już leżałam w łóżku we własnym domu.
H: Myślę, że AU, z którego
pochodzisz może być jednak ciekawe. Czy możesz coś więcej o nim
powiedzieć?
U: Huuuh, pochodzę ze świata, który
nazywa się „No-Name”. Oryginalnie bardzo, wiem. W sumie ten
świat był podobny do-do-o … takiego zwykłego ludzkiego. Nie było
tam postaci z UnderTale ani żadnego innego AU. Byli tam zwykli
ludzie oraz … j-a-a. Ta siła, która stworzyła ten świat,
uwięziła mnie w nim również. *smutny uśmiech pojawia się na jej
twarzy * Wie-e-sz, to było straszne, oni mnie nienawidzili bowiem
wszystko psu-psu-łam. Wszędzie gdzie się po-o-j-jawiłam
wprowadzałam jakąś usterkę...
H: To naprawdę straszne … przykro
mi. Może jednak no wiesz, nie chcesz o tym opowiadać, nie zmuszam
przecież.
U: Nie, w porządku. To już
prze-e-e-szłość. W każdym razie ten świat z czasem zaczął psuć
się. Czasami otwierały się portale z i-i-i-nnych światów i
wpadały jakieś postacie z prze-e-e-różnych AU, ale kiedy tylko
znów pojawiał się portal … uciekali ode mnie. Każdy kto opuścił
mój świat … tracił o nim, jak i o-o-o mnie, pamięć. Z tego co
mi wiadomo, nawet Error chyba o nim nie wiedział. No-Name było
coraz bardziej nie-e-e stabilne. Pojawiało się coraz więcej
anomalii, ludzie stawali się jak zombie, pozbawieni uczuć czy
jakiejkolwiek chęci do życia. Barw-Barwy również stopniowo
znikały. *z jej ust wydobywa się ciężkie westchnięcie* W końcu
pojawił się mój bohater! Z drobną pomocą … udało mi się
uciec, chociaż ten świat chciał go za to zabić, nawet mnie.
Robił-robił wszystko abym nie uciekł-a-a-a!
H: Okropieństwo. W ogóle nie wiem jak
„świat” może chcieć cię więzić czy też … zabić.
Naprawdę brrr. Pozwól jednak, że spytam o twego bohatera, zdradź
kim on jest!
U: *śmieje się głośno rozbawiona *
To już mój sekret-et.
H: Dooobrze … *sprawdza swoją ściągę
odnośnie pytań* To może powiedz mi, czemu są osoby, które
uważają że masz kolo*robi krótką pauzę, próbując się
doczytać *rofilię? W ogóle istnieje coś takiego?
U: *wybucha jeszcze głośniejszym
śmiechem * Nie wiem! Pierwszy raz słyszę to określenie, ale muszę
się zgodzić z nim. Przez to-o-o, że w moim świecie kolory
znikały, wszystko stawało się bez życia, pragnęłam ba-barw,
kolorów, tylko one mnie trzymały przy życiu. Stały się one
niemal moją obsesją. Potem po wydostaniu się z tego świata,
kolory stały się czymś co mnie … cholernie jara-jara, jeśli
wiesz co mam na myśli * lenny face*
H: *widząc minkę śmieje się głośno*
Rozumiem. Czyli z pewnością uwielbiasz wszelakie kolory, Czy coś
jeszcze ?
U: Słodkości różnego rodzaju,
wszystko co małe i urocze, chyba rozwija się we mnie
ped-o-o-ofilia- wina Swap Sansa-, no i najważniejsze to … seks.
Chyba jestem nimfomanką, nie, ja nią jestem na pewno. To ci
potwierdzi wiele osób.
H: Ooo! No proszę! Z pewnych źródłem
słyszałam, że masz bardzo ciekawy … życiowy cel, powiedz o tym
coś więcej.
U: Hu-u-u-h, to nic wielkiego … ale
postawiłam sobie za cel stać się największym zboczeńcem
wszystkich AU. Obiecałam sobie zaliczyć wszystkich kościobraci,
chociaż na linii Fell ciągnie mnie jeszcze do kogoś! *uśmiecha
się w zamyśleniu* Swoją drogą, wiesz że kosteczki mają fajne
żelunie? Takie kolorowe zawsze! W każdym razie cel trudny ale-ale-e
… ale nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych! *wzdycha* To tylko
kwestia czasu.
H: Jakieś zboczenia poza … ich
żelami?
U: Jestem typem sa-a-dysty, uwielbiam
swymi sznurkami wiązać ofiary. Odbierać im możliwość ruchu. To
naprawdę cudowne. No i jeszcze zabawki! Zwykły waniliowy seks jest
… uroczy ale rozumiesz, ile można w coś-oś takiego się bawić?
H: * uśmiecha się doskonale ją
rozumiejąc * Dobrze, a są jakieś AU, które wolałabyś raczej …
nie zaliczyć?
U: Nie, chyba że … Tak!
Underdarkness …. Tamtejszy Papi jest duży i … i za duży, poza
tym nieco mu się naraziłam … no i-i-i … jeszcze jeszcze jeden.
To jest cholernie W I E L K I szkielet. O-o-g-gromny! Tak pięknie
ubarwiony ale … ale jego koleżka chyba jest nawet taki jak ja! I
jak go w sobie z-zmieścić?!
H: Hahahaha! Czy przypadkiem jego imię
to nie Sera....-
U: Ugh,stój, nie przypominaj mi! Może
jest nieco mniejszy ale-ale … i tak chyba na nim swoich łapek nie
położę … No, jeszcze tam gdzie są same dzieci albo zwierzęta …
Może i już jestem nekrofilem ale pod zoofilię nie pójdę! P-edo…
nekro-fil chyba nie jest jeszcze czymś … złym, prawda?
H: Mnie się nie pytaj, ja się raczej
nie znam i nie oceniam na pewno innych! Lećmy dalej słońce.
Powiedz mi o swoich umiejętnościach więcej, wcześniej zapomniałam
cię o nie podpytać.
U: Nie ma ich zbyt wiele. Wprowa-dzam
różne usterki, typu śnieg ciągnie się jak guma, chmurki spadają
z nieba . U-miem też latać, psuję po prostu dookoła siebie
grawitację i gotowe. Do tego z palców jak i z plecków wyrastają
mi wielobarwne nite-e-e-czki. To chyba wszy-ystko.
H: Ciekawie … Hej, czekaj a to na
policzku ? * pokazuje palcem jak małe dziecko*
U: Wiesz … ja sa-s-a-ma ulegam
usterce..*dotyka delikatnie polik* Zaczęło się od małego
pęknięcia ale kiedyś … cała będę tak wyglądać a wtedy jeden
gwałtowny ruch i … b-u-uum, rozsypię się.
H: *wstaje z miejsca i idzie przytulić
dziewczynę* Biedactwo, skoro to się posuwa to … ile jeszcze czasu
ci zostało?
U: Nie wiem, żyję baa-ardzo długo, a
z moim trybem życia i preferencjami seksualnymi * wzrusza ramionami*
kto wie. Póki co cieszę się życiem i wolnością. Przynajmniej
tyle mi jest dane.
Dopisek od przyjaciółki >3 :
E: *wychyla się za rogu, gdzie stał
od dłuższej chwili, perfidnie podsłuchując* Ej Ink twoja laska
się puszcza... znaczy wywiadu udziela.
I: *pojawia się z dupy, staje za
murzynem i gapi się na dziewczynę* Mówiła coś ciekawego?
E: *wzrusza ramionami* Coś o
zaliczeniu wszystkich linii czy coś takiego... *obraca się* Kurwa
mać, schowaj to pióro tam, skąd je wyciągnąłeś porypie...
I: *evil mode on and rape face* Mówiłeś
coś Erruś?
E: *dyskretnie odsuwa się* Nope. Nope.
Nope. Fuck this shit. I'm out. *tyle go było*
I: *wpieprza się podnosząc dziewczynę
i biorąc ją przez ramię* Miło było, ale ta panienka ma dzisiaj
randkę z moimi ząbkami~ Tęskniłaś za mną ptaszyno~?
Śliiiiczna :>
OdpowiedzUsuńDziękuję ^^
UsuńZawalista postać! Ciekawy charakter, i ta kreska, normalnie bomba. Powodzenia w zaliczaniu lini (͡° ͜ʖ ͡°)
OdpowiedzUsuńNyehehe, dziękuję <3 Bardzo mi milusio to słyszeć/ czytać x3
UsuńU: Dziękuję również! Szukam swoją drogą księgowego do zapisywania sukcesów, ktoś coś?
C: A powiem Ci, że już ma za sobą Fellów, SwapFellów, Lustów, Blue Errora i Inka za jednym razem. Próbowała Classiców.
OdpowiedzUsuńE: Nie musiałaś tego mówić no? Chwalisz się czy żalisz?
C: Ja chwalę. Ty żalisz murzynie.
E: To, że jestem czarny nie znaczy... Cholera...
C: *śmiech* Inkuś a ty czemu milczysz? Czy to jest laleczka voodoo?
I: *zabrał Errora laleczki i zrobił z nich lalki voodoo*
O cię panie, no to ładniutko >3 Myślę, że tak jak z czwórką ostatnich Usterka ma szansę, tak pierwsza trójka może być problematyczna. Ale hej! Marzenia nie zawsze są łatwe do spełnienia. Jak się ogarnie pośladki i inne... miejsca, to da radę! Musi, w końcu trochę tych linii ma.
UsuńPoza tym ma swoje niteczki, tak jak Erruś murzynek, zabawa w BDSM też jest ciekawa x3
Ciekawa postać i ładna kreska. Nie wyobrażam sobie świata bez kolorów
OdpowiedzUsuńTak swoją drogą discord mi się zepsuł na telefonie tak nagle. Nie wyświetlają mi się żadne kanały. Ktoś ma jakąś radę?
Za chwilę wróci do normy. Coś z serwerami robili ^^
UsuńUff a już się bałam że coś popsułam
Usuńdziękuję :3
Dziękuję za miłe słówka x3
UsuńNo cóż, tak, świat w bieli i czerni nie jest czymś przyjemnym, a Usterka miała tą wątpliwą przyjemność widzieć, jak jej "dom" tak niszczeje.
Prześliczna! *Ustawia sobie za główny cel, aby dalej ćwiczyć rysowanie*
OdpowiedzUsuńDziękuję :3
Usuń* przesyła multum swojej siły aby wzmocnić motywację* Powodzenia i nie ważne jak wychodzi, rysuj, rysuj, odpoczywaj chwilami, i znów rysuj <3