Nazwa: Repenting Chara
Autor: syandri
Charakterystyka AU
Nie ma do tego AU bezpośrednich obrazków, gdyż funkcjonuje jako opowiadanie. Chara jest w nim mężczyzną. Od samego początku przejmuje kontrolę nad ciałem Frisk i zmusza ją (bo Frisk jest dziewczynką) do oglądania śmierci potworów raz za razem. Torturuje psychicznie i fizycznie. Za każdym razem kiedy ginie, Frisk jest zmuszona oglądać kolejny raz śmierć. Pewnego razu, podczas walki z Undyne the Undying Frisk przestaje krzyczeć, resztką sił przejmuje kontrolę nad Charą i pozwala się zabić.
W efekcie ciało oczywiście się restartuje i wracają do kwiatów. Jednak Chara szybko się orientuje, że Frisk zapadła w coś ... co porównać można do śpiączki. Niby żyje, ale się nie budzi. Co więcej jej ciało bezwładnie leży na posłaniu z kwiatów. Chara próbuje ją zbudzić, ale mu to nie wychodzi. Trzy razy przeszedł grę za każdym razem robiąc lepszego pacyfistę. Próbuje w ten sposób skłonić Frisk do obudzenia się. Za czwartym razem udało mu się przejść kompletnego i zaprzyjaźnić się ze wszystkimi. Wraca na sam początek, aby zbudzić dziewczynę... niestety okazuje się, że próżny trud, bo Frisk jak spała tak śpi.
Nie kapuję, najpierw ją torturuje, potem chce jej pomóc...
OdpowiedzUsuńNie czaje, ale smutna fabuła ;-;
Nie pomóc tylko obudzić. Widzisz, Chara po tym jak Frisk zapadł w śpiączkę jest sam, jakby nie patrzeć.
UsuńA weźmiesz się kiedyś (podkreślając KIEDYŚ, gdyż nie chcę ci tego narzucać bo wiem iż masz sporo na głowie) za tłumaczenie tego opowiadania?
UsuńNeh.
UsuńKurcze, idę poczytać.
OdpowiedzUsuńJa też π-π
OdpowiedzUsuńJakbym umiał znaleźć opowiadanie, to bym z chęcią przeczytał, ale moje umiejętności śledcze są marne :(
OdpowiedzUsuńP.s.
UsuńJakby znalazła się dobra duszyczka, która wie gdzie znaleźć można opowiadanie, byłbym wdzięczny :)
Ja bym spróbował kliknąć w nik autora (to na górze)
UsuńOu... Tylko tyle mogę powiedzieć
OdpowiedzUsuńJako wielka fanka Charisku ( FriskxChara ) już uwielbiam to AU
OdpowiedzUsuńD:
OdpowiedzUsuńgdzie można znaleźć te opowiadanie?
OdpowiedzUsuń