Autor: zarla-s
Komiks w języku polskim możesz przeczytać tutaj: klik
Charakterystyka AU
Jest to historia Gastera, naukowca królewskiego. Postać bardzo dwojako zarysowana. Z jednej strony wierny poddany, darzącym wielkim uczuciem swojego monarchę, współczujący mu i chętny do pomocy każdym kosztem, z drugiej strony bezwzględny szalony naukowiec. Powołał do życia Sansa i Papyrusa po to, aby przeprowadzać na nich setki drastycznych i brutalnych eksperymentów naukowych. O chłopcach nikt nie wie, mają tylko siebie i próbują zrozumieć otaczający ich świat. Oraz powód własnego cierpienia.
KOCHAM TE AU!!!!! (yumi tak przy okazji jakbyś miała chęci i czas przetłumaczyłabyś to?)*-*
OdpowiedzUsuńJak już to nie "te" tylko "to"
UsuńI racz rzucić oczkiem pod pierwszy obrazem -_- Uprzedzając pytanie, TAK, dokończę tłumaczenie jak tylko uporam się z Aftertale
Ja średnio lubię to AU bo nie mogę patrzeć jak Gaster krzywdzi moje kochane szkielety już nawet sobie zaplanowałam zrobienie krótkiego komiksu jak wjeżdżam z kopa na Gastera i zabieram Sansa i Papusia ze sobą
UsuńCzytałam przetłumaczoną wersję i to jest na prawdę świetne *-*
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam już chyba wszystko co stworzyła autorka! UWIELBIAM TO... ale według mnie to nie jest AU tylko raczej teoria przeszłości Sansa i Papyrusa, bo w jednym komiksie od Zarli było pokazane jak bracia z Undertale sobie śpią, a frisk wykorzystuje tę okazję, aby obejrzeć im ich prawe ręce (bo zawsze je ukrywali) a gdy pyta się potem Papyrusa co to jest, to ten mówi, że to bardzo osobliwa sprawa, nie dotycząca wszystkich szkieletów, a Sans oświadcza Friskowi, że ma problem z uszanowaniem prywatności.
OdpowiedzUsuńWieesz, te wszystkie teorie... są różne. Istnieje wiele teorii odnośnie ich przeszłości, dlatego również zaliczane są do AU :3 W grze nie ma powiedziane nic o tym, co było ich przeszłością, (a przynajmniej nie całkowicie), czyli nie ma tego w oryginalnym uniwersum.
UsuńPS. A Handplates to są "plakietki" na ręce.
OdpowiedzUsuńŚledzę ten komiks i jest ZAJEBISTY <3 KOCHAM GO i aż mile się zaskoczyłam, jak w końcu opisałaś to AU. Kocham to całym serduszkiem <3
OdpowiedzUsuńŁzy, łzy i łzy TTvTT
OdpowiedzUsuńUwielbiam to AU! Jedna rzecz mnie jednak w nim denerwuje, sans nie ukrywa żadnej ze swoich rąk, gdy podczas walki, albo przy pierwszym spotkaniu, po sucharze, wzrusza ramionami...
OdpowiedzUsuńCzytałam komiksy z tego AU są super!!!
OdpowiedzUsuń