To zależy, mam naprawdę nierówny tryb życia. Dla przykładu, dzisiaj zostałam w domu bo się źle czułam - przemęczenie i choroba dały swoje siwe znaki - no i spałam od 2 w nocy do 12 czyli 10 godzin. Wczoraj dla odmiany spałam godzin 5, a wcześniej jeszcze 2. Teraz będę spać jak dobrze pójdzie 6 godzin, albo 4 zależy kiedy usnę, a na piątek tyle samo, albo jeszcze mniej. W weekend sobie odbiję. Wszystko zależy od tego ile mam pracy, jakie mam samopoczucie i na którą dnia kolejnego trzeba iść na zajęcia.
U mnie się to nie sprawdza. W dzień dają mi spokój a w nocy nie dają mi spać i tak siedzę do 4 nad ranem i odpisuje wszystkim. I pewnie dlatego śpię do 15, wszystko się wyjaśniło
Ehh, ja jestem 'zwierzęciem nocnym'. Lubię dzień, jednak gdy wstaje rano, zamiast cieszyć się, "Och, jaki wspaniały, słoneczny początek dnia" zastanawiam się, "dlaczego kurwa jest jeszcze księżyc" '='
Niet, wiesz kiedy ktoś ciśnie po mnie, albo po mojej pracy - akceptuję i biorę na klatę, albo przyznaję rację, albo walczę. Jednak nie pozwolę, aby ktoś obrażał Was - czytelników. To co innego. Tak więc tak, ktoś zawalił i usunęłam komentarz.
Też się chciałam zapytać ale się domyśliłam XP. Ale ja uważam że jeżeli komuś się coś nie podoba niech zachowa to dla siebie a nie innych jeszcze obrażać.
Oh nie nie nie, jeżeli się komuś coś nie podoba to niech mówi jasno co się mu nie podoba i dlaczego się mu to nie podoba. Milczenie to nie jest nic dobrego. Jednak atak na inne osoby czytające bloga jest zły - bo bezsensowny. Nikt nikogo nie zmusza aby siedział na różnych stronach internetowych, prawda?
To się cieszę że nic ci nie jest. A tak w ogóle to nie wiedziałam że MI odpiszesz nigdy mi nie odpisywali to takie... Miłe że ci ktoś ważny odpisuje. Może konto sobie założę.
Awww to takie słodkie że ktoś czyta te moje dziwne komy XD. A tak poważnie musisz mieć dużo roboty żeby tłumaczyć, odpisywać, tam jeszcze coś w domu porobić.
Uhhh wiesz jak dawno to było? Zaraz *liczy* 10 lat temu?! No... Boże, jak ten czas zapierdala O_O Hm czy była trudna - nie wiem. Tzn, nie pamiętam za wiele. Ja na ogół nie stresuję się sprawdzianami, wychodzę z założenia, że obecność na zajęciach, wyspanie się i duże dobre śniadanie to podstawa zaliczonego egzaminu i jak o tej pory się nie przejechałam na tym. Pisałam z wydłużonym czasem, z racji na orzeczenie o niepełnosprawności, choć nie skorzystałam z innych udogodnień, bo po prostu nie chciałam. Co się tyczy matury, też się nie bałam. Powiem ci tak, jako nauczyciel (przyszły) jest troszeczkę ściemy w całej nagonce na maturę. Nauczyciele wiedzą, że uczeń uczy się nie z lekcji na lekcje, tylko na 5 min przed dzwonkiem, a materiału jest wiele do opanowania. Zależy im na wysokich wynikach, nie dla Waszego dobra, ale dla własnego. Widzisz, po wynikach są rozliczani, dlaczego tyle a tyle osób miało taki a taki wynik. Im więcej złych wyników tym wniosek sam się na usta nasuwa - zły nauczyciel. A jak nauczyciel zły to i pracę stracić może. Dlatego nie daj sobą manipulować. Nie bój się i uspokój. Strach i stres zabiera 70% wiedzy, nic się nie stanie jak noga Ci się powinie. Każdemu się zdarza. Masz drugą, trzecią, a nawet czwartą szansę. Nikomu nie zależy na tym, aby Cię uwalić. :3 Więc spokojnie.
Yumi ten komiks przypomina mi trochę Ciebie bo często wieczorami wstawiasz komiksy. A przynajmiej Ja tak zauwarzyłam.
OdpowiedzUsuńJest w tym wiele racji, bo za dnia chodzę na uczelnię i załatwiam inne sprawy. Dlatego publikuję komiksy głównie wieczorami albo nocą.
UsuńSzczerze nie wiem co bym bez Ciebie zrobiła Yumi, gdy bym nie mogła czytać komiksy po polsku :D
UsuńTo ile czasu dziennie śpisz Yumi?
UsuńTo zależy, mam naprawdę nierówny tryb życia. Dla przykładu, dzisiaj zostałam w domu bo się źle czułam - przemęczenie i choroba dały swoje siwe znaki - no i spałam od 2 w nocy do 12 czyli 10 godzin. Wczoraj dla odmiany spałam godzin 5, a wcześniej jeszcze 2. Teraz będę spać jak dobrze pójdzie 6 godzin, albo 4 zależy kiedy usnę, a na piątek tyle samo, albo jeszcze mniej. W weekend sobie odbiję.
UsuńWszystko zależy od tego ile mam pracy, jakie mam samopoczucie i na którą dnia kolejnego trzeba iść na zajęcia.
U mnie się to nie sprawdza. W dzień dają mi spokój a w nocy nie dają mi spać i tak siedzę do 4 nad ranem i odpisuje wszystkim. I pewnie dlatego śpię do 15, wszystko się wyjaśniło
OdpowiedzUsuńJa spać nie mogę bo jest za jasno i za głośno -_-
OdpowiedzUsuńEhh, ja jestem 'zwierzęciem nocnym'. Lubię dzień, jednak gdy wstaje rano, zamiast cieszyć się, "Och, jaki wspaniały, słoneczny początek dnia" zastanawiam się, "dlaczego kurwa jest jeszcze księżyc" '='
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńEj ej ej, uważaj no, dobra? Nie życzę sobie tutaj tego typu akcji. Kasuję komentarz i zostawiam naganę.
UsuńYumi aż tak ktoś zawalił że aż usunęłaś kom? To się rzadko zdarza...
UsuńNiet, wiesz kiedy ktoś ciśnie po mnie, albo po mojej pracy - akceptuję i biorę na klatę, albo przyznaję rację, albo walczę. Jednak nie pozwolę, aby ktoś obrażał Was - czytelników. To co innego. Tak więc tak, ktoś zawalił i usunęłam komentarz.
UsuńA co było napisane?
UsuńKochanie, powiedz mi jaka byłaby logika w tym, abym teraz pisała zawartość komentarza, jaką usunęłam? Hm?
UsuńTeż się chciałam zapytać ale się domyśliłam XP. Ale ja uważam że jeżeli komuś się coś nie podoba niech zachowa to dla siebie a nie innych jeszcze obrażać.
UsuńOh nie nie nie, jeżeli się komuś coś nie podoba to niech mówi jasno co się mu nie podoba i dlaczego się mu to nie podoba. Milczenie to nie jest nic dobrego. Jednak atak na inne osoby czytające bloga jest zły - bo bezsensowny. Nikt nikogo nie zmusza aby siedział na różnych stronach internetowych, prawda?
UsuńMasz rację. PS o której to pisałaś o 1 w nocy? Ja się wczoraj tak o tej położyłam i chodziłam jak trup nie przemęczasz się?
UsuńJa czasami kładę się o 2-3, gdy następnie muszę wstać o 5 XD/Sansy
UsuńNeeeh spokojnie, mój organizm jest do tego przyzwyczajony
UsuńTo się cieszę że nic ci nie jest. A tak w ogóle to nie wiedziałam że MI odpiszesz nigdy mi nie odpisywali to takie... Miłe że ci ktoś ważny odpisuje. Może konto sobie założę.
UsuńDlaczego miałabym nie odpisywać? Czytam wszystkie komentarze :3 Bo wszyscy jesteście dla mnie ważni ^^
UsuńAwww to takie słodkie że ktoś czyta te moje dziwne komy XD. A tak poważnie musisz mieć dużo roboty żeby tłumaczyć, odpisywać, tam jeszcze coś w domu porobić.
UsuńAwww Yumi to takie urocze ^^
UsuńDobre rozplanowanie czasu ^^ Dlatego na fb uprzedziłam, że skoro teraz mi się sesja zaliczeniowa zaczęła to mniej będę wrzucać, bo nauki więcej.
UsuńYumi a trudna była mała matura? Ten po 3 klasie gimnazjum? Bo ja dopiero w drugiej jestem i się jej boję w ogóle się boję matury.
UsuńTo nic Yumi możemy czekać na nowe komiksy
UsuńUhhh wiesz jak dawno to było? Zaraz *liczy* 10 lat temu?! No... Boże, jak ten czas zapierdala O_O
UsuńHm czy była trudna - nie wiem. Tzn, nie pamiętam za wiele. Ja na ogół nie stresuję się sprawdzianami, wychodzę z założenia, że obecność na zajęciach, wyspanie się i duże dobre śniadanie to podstawa zaliczonego egzaminu i jak o tej pory się nie przejechałam na tym. Pisałam z wydłużonym czasem, z racji na orzeczenie o niepełnosprawności, choć nie skorzystałam z innych udogodnień, bo po prostu nie chciałam. Co się tyczy matury, też się nie bałam. Powiem ci tak, jako nauczyciel (przyszły) jest troszeczkę ściemy w całej nagonce na maturę. Nauczyciele wiedzą, że uczeń uczy się nie z lekcji na lekcje, tylko na 5 min przed dzwonkiem, a materiału jest wiele do opanowania. Zależy im na wysokich wynikach, nie dla Waszego dobra, ale dla własnego. Widzisz, po wynikach są rozliczani, dlaczego tyle a tyle osób miało taki a taki wynik. Im więcej złych wyników tym wniosek sam się na usta nasuwa - zły nauczyciel. A jak nauczyciel zły to i pracę stracić może.
Dlatego nie daj sobą manipulować. Nie bój się i uspokój. Strach i stres zabiera 70% wiedzy, nic się nie stanie jak noga Ci się powinie. Każdemu się zdarza. Masz drugą, trzecią, a nawet czwartą szansę. Nikomu nie zależy na tym, aby Cię uwalić. :3 Więc spokojnie.
Dzięki mam nadzieję że zdam. Wiesz zdać zdam ale na 100% to nawet nie liczę. Tobie życzę miłej nauki i 101% z sesji ;*
UsuńBohaterem tego komiksu jestem zdecydowanie JA!
OdpowiedzUsuńPrawda
OdpowiedzUsuń