Nje. Sory,jesteś spoko gostkiem-kostkiem, ale nie nadajesz się na męża. A ja nie zamierzam skończyć jak moja rodzicielka że muszę ja jedyna utrzymać cały dom łącznie z nauką i naszym potomstwem ,a mój monsz za granicą, będzie ubolewał bo psa musi wyprowadzić
... ..... ........................... S-sorki chyba mnie pomyliłeś z fangirl... *czuje oddech kilku fangirls na plecach* To ja ide pozałatwiać sprawy... Pa! *ucieka*
Ok przyznaj...
OdpowiedzUsuńNic dodać nic ująć
UsuńXD
Sans:ja się w tobie kocham.
Ja:a ja kocham twojego brata
Sans:masz przerombane(bed time)
Ok...poddaje się,jestem twoja sans
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPrzyznaję się bez bicia!
OdpowiedzUsuńCzy za moją odwagę za przyznanie się dostanę buziaka w nagrodę? *robi oczy słodkiego szczeniaka*
Tyko jest jeden problem.
UsuńJaki? Pap's nie jest problemem.
UsuńSans nie ma ust.
UsuńMoże i nie ma, ale zawsze może przyłożyć zęby do mojego policzka (całusem z języczkiem też się zadowolę) xDD
UsuńHe he. Równie dobrze ty możesz pocałować Sansa ale ja też to zchęcią zrobię hehe xD
UsuńPrzyznaję się (Tak jestem Gejem)
OdpowiedzUsuń-_-
Serio? A jeśli tak to ja nie oceniam bo mój kolega też jest...
UsuńWłaściwie to jestem bardziej transeksulalistą , bo tylko Sans mnie interesuje. Ale dobrze że są tacy ludzie jak ty ^-^
UsuńSpoko ;-)
UsuńHomo są spoko, są nawet według mnie słodcy XD Bo taka bezwzględna miłość ;3 *ODZYWA SIĘ DUCH YAOISTKI* SEND ̶H̶E̶L̶P̶ NUDES WITH SANEEES
UsuńNo widzisz XD
UsuńUNDERFAN JESTEŚ GEJEM?!?!?!?!? (mój kochaś to jak widać sans na obrazku moim 0,,0)
UsuńPrzyznaję się bez bicia, ale jak zaproszę Cię do domu to zamknę lodówkę na kłódkę dobrze? Lubię mój ketchup i nie chce go stracić :)
OdpowiedzUsuńJeśli ją zamkniesz to tozwali ją kośćmi albo blasterami ;-)
Usuńlubię go, i jest moim faworytem, ale nie jestem fan girl (jestem nienormalna ;-;)
OdpowiedzUsuńUm... **Drapie się w kark** Troszeczkę.
OdpowiedzUsuńA-aaale nie jestem FanGirl! **Unosi ręce do góry**
Ja też ;333
OdpowiedzUsuńDobra wygrałeś co teraz? *unosi jedną brew do góry*
OdpowiedzUsuńSansy... przecież wiesz że każda osoba która cię zna na ciebie leci <3
OdpowiedzUsuńI Love You
A tak w ogóle masz ochotę przyjść dzisiaj w kości?
UsuńNje. Sory,jesteś spoko gostkiem-kostkiem, ale nie nadajesz się na męża. A ja nie zamierzam skończyć jak moja rodzicielka że muszę ja jedyna utrzymać cały dom łącznie z nauką i naszym potomstwem ,a mój monsz za granicą, będzie ubolewał bo psa musi wyprowadzić
OdpowiedzUsuń...
OdpowiedzUsuń.....
...........................
S-sorki chyba mnie pomyliłeś z fangirl...
*czuje oddech kilku fangirls na plecach*
To ja ide pozałatwiać sprawy... Pa!
*ucieka*
Ej, Człowieki (Mówi Papyrus). JA NIE JESTEM PODESTEM DLA SANSA!!!!
OdpowiedzUsuń