14 września 2017

Zboczony Wrzesień - Dzień 14 - Pan - Wichan

Autor obrazka: Kaweii

Było koło 17.00 gdy w liceum skończyła się większość zajęć, a Fresh nadal siedział przy swoim biurku sprawdzając sesje.


-Mam dosyć tej roboty. Banda nieuków. Nieroby jedne. -mruczał pod nosem wystawiając kolejną trójkę.


Już zaczynał rozważać nad opcją dokończenia pracy jutro i wrócenie do domu, gdy drzwi do jego klasy się otworzyły.


-D-dobry wieczór Panie Fresh. - Przywitał się Paperjam wchodząc do sali.


-Dobry, co Cię tak późno do mnie sprowadza?


-Ch-chciałem się zapytać... czy prowadzi Pan m-może korepetycje?


-Niestety nie, a z czym masz problem... Paperjam? - spytał przypominając sobie jego imię.


-Nie bardzo rozumiem jak obliczyć energię potencjalną oscylatora.


-Hmmm... to dość poważna sprawa, bo bez tej wiedzy nie ruszysz dalej z materiałem. - podparł czaszkę ręką - zawsze możemy się umówić na zajęcia indywidualne.


-Byłbym Panu bardzo wdzięczny! Kiedy miałby pan czas?


-We wtorki i piątki od 18.00 do 20.00. Pasuje Ci dzieciaku?


-T-tak! Bardzo Panu dziękuję. Mieszkam w pobliżu szkoły i mógłbym Pana zaprowadzić jeżeli to nie problem.


-To widzimy się jutro. I nie obraź się, ale muszę skończyć pracę.


-O-oczywiście! J-już wychodzę! - odpowiedział podbiegając do drzwi i łapiąc za klamkę.


-A... i jeszcze jedno. Bądźmy na ty ok? Możesz mi mówić Fresh.


Paperjam kiwnął głową na potwierdzenie i wyszedł. Gdy tylko znalazł się na korytarzu przez chwilę piszczał jak mała dziewczynka.


NASTĘPNEGO DNIA GODZINA 17.50


Paperjam już stał na korytarzu czekając na nauczyciela i co chwilę patrząc na zegarek.

Nagle kwiknął. Został złapany za ramię przez Fresha.


-Wybacz Paperjam, przestraszyłem Cię. - powiedział zabierając rękę.


-Nic nie szkodzi. - odparł PJ uśmiechając się życzliwie. - możemy iść?


-Prowadź.


Wyszli z terenu uczelni i skręcili w prawo. Fresh cały czas szedł krok w krok za Paperjamem mając lekki mętlik w głowie.


-Pije Pan kawę? - spytał przerywając ciszę.


-Czarną.


Znowu nikt się nie odzywał. Ale cisza była znośna, gdy oddychało się chłodnym, wilgotnym powietrzem idąc przez miasto.


-Jesteśmy! - Oznajmił Paperjam wyciągając klucze z plecaka.


Otworzył drzwi i zapalił światło.


-Niech Pan zdejmie płaszcz i usiądzie w salonie, a ja zaparzę kawę. - zaproponował wbiegając do kuchni.


Fresh spełnił prośbę po czym wyjął z teczki kilka kartek i długopisy.

Gdy Paperjam przyszedł z napojem zabrali się do pracy.


-Czyli tak... zapisz wzór na energię kinetyczną.


Uczeń od razu wystrugał Ek = mv2/2


-Dobrze, a więc musisz wiedzieć, że podczas obliczania energii kinetycznej w ruchu drgającym harmonicznym zapisujemy v = wAcoswt, więc Ek = mv2/2 = 1/2 mw2A2cos2wt.


Paperjam wszystko starannie zapisywał, chociaż z niewiadomych przyczyn ciężko było mu się skupić. Tak samo Fresh, dyktował bo dyktował, tłumaczył bo tłumaczył, ale zdecydowanie bardziej interesowała go osoba PJ.


-Rozumiesz wszystko do tej pory? - spytał.


-Tak Panie Fresh.


-To teraz zajmiemy się wykresami.


Mówiąc Fresh wyjął kartkę A4 na której był nadrukowany wykres energii w ruchu harmonicznym.




-Energia potencjalna jest oznaczona czarną linią, kinetyczna czerwoną, a całkowita zieloną...


Fresh sam mrużył oczy za zmęczenia i znudzenia.

Sprawdził godzinę. 20.48.


-Wybacz, ale już dłużej to przerabiamy niż było zaplanowane, dokończymy jutro.


-Dobrze Pa...


-Mów mi Fresh. Po prostu.


-Dobrze i dziękuję za lekcję.


-Nie ma za co, to nie kłopot.


Paperjam odprowadził gościa do korytarza.


-To do jutra Fresh?


-Później Jammy - założył płaszcz


-Przybiegnę, aby otworzyć drzwi zanim przyjdziesz.


-Nie martw się, dojdę przed tobą. - Fresh puścił perskie oko i wyszedł.


Gdy drzwi się zamknęły Fresh oparł się o nie łapiąc się za głowę. Od dawna Paperjam mu się podobał, ale nie liczył na spędzanie z nim czasu.


Z drugiej strony PJ zrobił dokładnie to samo rumieniąc się bardzo.

Autor: Wichan
Share:

3 komentarze:

  1. Nieeeee! Czemu fizyka?! xD A tak to bardzo przyjemny shocik ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chwila chwila!!! Skoro fresh jest bratem errora to oznacza że jest wujkiem pja...czyli fresh zachowuje się jak wujek enigmy!

    OdpowiedzUsuń

POPULARNE ILUZJE