Pfff, lol xD Zawsze jak u mnie koleżanka jest, to nasz prowiant to: cola, żelki, chipsy raz wyjebałam się ze stołka i zamiast wstać jak normalny człowiek to leżałam 10 minut i rżałam jak koń, a koleżanka tylko stała nade mną i się bidna załamywała =')
Fajne :D
OdpowiedzUsuńJa tak mam tylko z żelkami XD
OdpowiedzUsuńPfff, lol xD
OdpowiedzUsuńZawsze jak u mnie koleżanka jest, to nasz prowiant to: cola, żelki, chipsy
raz wyjebałam się ze stołka i zamiast wstać jak normalny człowiek to leżałam 10 minut i rżałam jak koń, a koleżanka tylko stała nade mną i się bidna załamywała =')
Tak bardzo true. XD
UsuńMam podobnie XD
UsuńO cholera, ja mam na imię Weronika. ;-; XD Ale komiks dobry, nie ma co. XD
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDziękuję Yumi za wstawienie mojego komiksu, ale jest błąd w tytule ; ) {napchasz}
OdpowiedzUsuńJa to rysowałam na WOSie po dropsach pomarańczowych, oczywiście poczęstowałam klasę
OdpowiedzUsuńxD
OdpowiedzUsuń