29 czerwca 2017

Undertale: Sześć szkieletów w Twojej szafie -Gorąca chwila Część 2 [Six Skeletons in Your Closet - Heat of the Moment pt.2] - tłumaczenie PL

Autor okładki: Rydzia
Notka od tłumacza: Szkielety nie chowają się już w Twojej szafie, są także w całym mieszkaniu! Wcielasz się w rolę przeciętnej, nieco pokręconej studentki, która potrzebuje znaleźć miejsce gdzie mogłaby zamieszkać. Ścigana przez mroczną przeszłość odnajduje schronienie w domu pełnym kościotrupów.
Jest to opowiadanie w stylu haremówek, dostosowane pod kobiecego czytelnika. Erotyczny komedio dramat. Tak to można określić. Czytelniczka x Sans Czytelniczka x Papyrus / Czytelniczka x Red (Sans z Underfell) / Czytelniczka x Edge (Papyrus z Underfell) / Czytelniczka x Blue (Sans z Underswap) / Czytelniczka x Stretch (Papyrus z Underswap) i tak to wszystko w jednej fabule.
Autorka jest bardzo łasa na fanarty
Autorka: MistressKitten
Tłumaczenie: Yumi Mizuno
Oryginał: klik
Spis treści
Część I - Dusza do ocalenia (Rozdziały od 1 do 30)
Gorąca chwila Cześć 2 (obecnie czytany)
Część II - Nie-zapomnij-mnie (Rozdziały od 31 do 45)
Część III - Czas ucieka (Rozdziały od 46 do ??)
SANS POCZUŁ WIOSNĘ 
rany, naprawdę próbowałem pozbyć się dziewczyny z domu przed naszą rują, może... może ja czułem ją wcześniej... może chciałem mieć ją dla siebie... miałem nadzieję... i nie wiem dlaczego nie powiedziałem jej o tym co będzie miało miejsce, łatwiej byłoby wyznać jej prawdę aby mogła się bronić, ale... uwielbiam patrzeć jak się rumieni, jest słodka, ugh, jest słodka na każdy możliwy sposób, może to przez ruję, a... a może nie, śledziłem ją przez cały dzień, jej zapach był tak cholernie pociągający, z ledwością powstrzymywałem się aby jej nie dotykać, ktoś musi panować nad sobą w tym cyrku, postanowiłem ją obserwować, jej ruchy w kuchni, to jak nuciła pod nosem, zarys jej obojczyków, łokci, żeber pod koszulką... zmuszałem się do drzemek, patrzenie na nią było zbyt męczące, musiałem spać... albo brać zimny prysznic... śniłem o seksie, dzikim i zwierzęcym, w moich snach robiliśmy wszystko na co miałem ochotę, marzyłem o tym godzinami, pod prysznicem  eh.. pozwalałem ponieść się fantazjom, na gwiazdy, wiele bym dał aby mieć ją w moim łóżku, aby patrzyła na mnie, szeptała moje imię, prosiła abym nauczył ją... wyobrażałem sobie jej palce na moich żebrach, niebieską bieliznę, dotyk jej... to było takie realne.... jakby było alternatywną rzeczywistością, której nie pamiętam do końca. potrzebuję.... potrzebuję kolejnej drzemki 
BROSZKA BLUE
Szedłem za bratem po schodach po tym jak próbował zwabić ____ do siebie, biedny blue, ruja zawsze uderzała z wielką siłą w jego małe ciało, sprawiając że zachowywał się jak dzikie zwierze, wcześniej udawało mu się ją przejść bez szwanku bo nie było w naszym otoczeniu kobiety, ale teraz... jeżeli zostawiłbym go bez nadzoru, mogłoby stać się coś strasznego, nie chciałby znaleźć przerażonej _____ okrytej niebieską spermą. 
-ZOSTAW MNIE PAPUSIU! - krzyczał na mnie chciał trzasnąć mi drzwiami w twarz, teleportowałem się do środka i chwyciłem go za ramiona. 
-blue myślę, że najwyższa pora aby coś ci pokazać. 
-NIE CHCĘ ABY HIPOKRYTA COKOLWIEK MI POKAZYWAŁ – warknął niskim głosem 
-zaufaj, spodoba ci się – przekręciłem go w stronę komputera, popatrzył na mnie zdziwiony, ale usiadł przed nim, rany, za minutę będzie inaczej śpiewał, zmierzył mnie wzrokiem jak włączyłem przeglądarkę, wszedłem w ustawienia i wyłączyłem blokadę dziecięcą - ...CO TO? 
-to coś, co ustawiłem na twoim komputerze nim ci go dałem, teraz się tego pozbyłem 
-O TYM MI NIE POWIEDZIAŁEŚ! - brzmiał prawie jakbym go zdradził 
-patrz, dobra? - najechałem na pole wyszukiwania myśląc przez chwilę, a potem wpisałem „żeglarki”, patrzył na monitor zaciekawiony, kliknąłem na galerię zdjęć, setki seksownych dziewczyn w strojach żeglarek zapełniło monitor, jego źrenice zniknęły, zadrżał w siedzeniu 
-C-CO TO JEST? 
-to się nazywa porno, możesz oglądać tak wiele jak chcesz, ale zostań w pokoju i nigdzie nie wychodź, dobra? - popatrzył na mnie z rumieńcem na twarzy, popatrzył na swoje ubrania 
-UH... UHM.. PAPUSIU?
-tak brachu?
-CHCIAŁBYM ZOSTAĆ TERAZ SAM – załatwione, wyszedłem i usłyszałem jak zamyka się na zamek, ugh, czułem się strasznie, prawie tak okropnie jak kiedy pierwszy raz musiałem z nim rozmawiać o rui, rozejrzałem się dookoła i wszedłem do mojego pokoju, kto powiedział że tylko blue może sobie pooglądać porno? 
NA SKRAJU
W TRAKCIE RUI MOJE KOŚCI SĄ TAKIE DZIWNE. OBUDZIŁEM SIĘ OBLANY POTEM, ODKOPAŁEM KOC. CZUŁEM ŻAR DOBYWAJĄCY SIĘ Z MOJEJ DUSZY, PALIŁ MNIE OD ŚRODKA. POTRZEBOWAŁEM, ABY KTOŚ MNIE DOTKNĄŁ. PRAGNĄŁEM BLISKOŚCI. W PIERWSZEJ CHWILI POMYŚLAŁEM O MUFFET, RED WSPOMNIAŁ O NIEJ W ŻARTACH ZESZŁEJ NOCY, ALE NIE. NIE, ZNAŁEM MUFFET I TO NIE JEJ POTRZEBOWAŁEM. JA... JAK INNI, NIE MIAŁEM INNEGO WYBORU JAK MARZYĆ BY ZNALEŹĆ SIĘ W RAMIONACH TEJ LUDZKIEJ SAMICY. LECZ BYŁEM ZMIESZANY. NIE MOGŁEM.. NIE MOGŁEM JEJ MIEĆ, JAK NORMALNIE BYM JĄ MIAŁ GDYBYM NIE CZUŁ SIĘ TAKI. PODSZEDŁEM I PRZEPRASZAŁEM ZA SWOJE ZACHOWANIE, ŻAR W MOICH KOŚCIACH ZNIKAŁ KIEDY TULIŁEM JĄ CHOĆ NA MINUTĘ, ALE MÓJ BRAT WSZYSTKO ZNISZCZYŁ. ZROBIŁBYM WSZYSTKO ABY TULIĆ JĄ CHOĆ CHWILĘ DUŻEJ, CIĘŻAR RUI ZŁAMAŁ MNIE. BYŁA JAK ŚWIATŁO, USPOKAJAŁA MOJĄ DUSZĘ, PRZYCIĄGAŁA DO SIEBIE. PRÓBOWAŁEM SPAĆ, ALE TE SNY... SNY BYŁY JESZCZE GORSZE, PCHAŁY MNIE NA SRAJ WYTRZYMAŁOŚCI. STARAŁEM SIĘ NIE MYŚLEĆ O TYM CO CZUŁEM. NIE, ABYM CHCIAŁ ZŁĄCZYĆ SIĘ Z TYM ŻAŁOSNYM CZŁOWIEKIEM. CO TO TO NIE. 
RĘCZNA ROBOTA REDA
zawsze krępowało mnie moje zachowanie w rui, takie dziecinne, wręcz uległe, niszczyło mój wizerunek dupka, musiałem wić gniazda, z miękkich rzeczy ohhhh są świetne, poduszeczki, kocyczki, czułe dotyki, uwaga, szepty, potrzebowałem gniazda, w którym usypywałem górę wszystkich najmiększych miękkości jakie znajdę, abym mógł położyć się tam z moją słodką ____ i dać jej najbardziej delikatną, czułą, rozkoszną miłość na jaką zasługuje, oh soraski, zgubiłem temat, edge nie umie wić gniazd, nie ma doświadczenia w sprawianiu wygody, odprężenia, wie co to ból, tortura i cierpienie, więc kiedy jest w rui wszystko to się zmienia, sprawiając, że zachowuje się inaczej, zazwyczaj zamawiałem mu potworzyce aby uh... złagodziły jego ból, ale tym razem żadnej nie chciał, patrzył tylko na kicię, jak pozostali, nie winię go, jej skóra jest miękka, jest miła, i sposób w jaki kreśliła kółka na mojej czaszce.... taka miękka... przepraszam, przepraszam, znowu zgubiłem temat... w każdym razie, chciałem ją poprosić aby zajęła się edge, to nie było nic trudnego, bo w tym stanie był tak delikatny, że wystarczyło aby po prostu kilka razy pogłaskała go po kręgosłupie, ale kiedy poszedłem ją o to poprosić, kiedy dotknąłem jej... była taka miękka... zapomniałem co mówiłem, chciałem się z nią położyć, poprzytulać, ubrudzić... delikatnie, eh, chyba sobie zasłużyłem na przelecenie przez piętro i zderzenie się ze ścianą, następnym razem mi się uda, będzie moja. 
WYZNANIE PAPYRUSA
NIENAWIDZĘ RUI, JEST NIEMIŁA I ... I JESTEM TAKI GORĄCY, CHCIAŁBYM NIE WYCHODZIĆ SPOD ZIMNEGO PRYSZNICA. NO I MAM TE UCZUCIA JAKICH NORMALNIE NIE CZUJĘ... JAKBYM PRAGNĄŁ PO PROSTU BAWIĆ SIĘ WŁOSAMI ____, POŁOŻYĆ JĄ NA MOIM ŁÓŻKU. POCAŁOWAĆ W KUCHNI. SAM BYŁEM ZASKOCZONY SWOIM ZACHOWANIEM, ALE ONA NIE BYŁA ZŁA, WŁAŚCIWIE PRZYWARŁA DO MNIE I POCZUŁEM WIELKĄ FALĘ... CZEGOŚ... CO SPRAWIAŁO, ŻE GŁOWA MNIE BOLAŁA, MOJA DUSZA DRŻAŁA. WTEDY PUŚCIŁEM JĄ I UCIEKŁEM. JA... JA PRAGNĄŁEM JEJ. NIE WIEDZIAŁEM, CZY INSTYNKTY NIE WEZMĄ NADE MNĄ GÓRY. CHCIAŁBYM CAŁOWAĆ JĄ DŁUŻEJ. 
POTWORZY OBIEKT POŻĄDANIA 
-Więc mają ruję... jak psy? - zapytałaś pijąc herbatę po tym jak Alphys wszystko Ci wyjaśniła. Cała rozmowa była dziwna. G nie wspominał o niczym takim nawet kiedy pytałaś się go o szkielecie kutasy. 
-Tak i nie – Undyne pochyliła się nad stołem – Mają ruję, ale nie taką jak psy. Niektóre potwory mają ją raz na kilka lat. Ale te silne, jak te z którymi żyjesz, mają ją trzy do czterech razy na rok. Na dwa tygodnie zamieniają się w odrażające zwierzęta. Masz szczęście, że udało nam się cię wyciągnąć pierwszego dnia. Jeżeli przyszłybyśmy czwartego prawdopodobnie byłabyś już martwa 
-Trzy do czterech razy na rok? Nie mówili o tym jak zaczynałam z nimi mieszkać, to poważny problem - mruknęłaś 
-Cóż, m-może do tego czasu zawiążesz z kimś więź – zaproponowała Alphys, ten temat wywoływał u niej rumieńce. 
-Więź? To coś jak chodzenie?
-Nie, więź to coś znacznie mocniejszego. Myśl o tym jak o małżeństwie dusz – Undyne uśmiechnęła się czule do Alphys, delikatnie ją szturchając i chichocząc z jej rumieńców. 
-Oh – popatrzyłaś na kubek, już wiesz co miał na myśli Blue kiedy pytał się o małżeństwo. A Ty wybrałaś Reda, o rany.... - Więc... - zaczęłaś nie będąc pewna dokładnie co chcesz powiedzieć – Więc więzi są ważne? To dlatego wpadają w ruję? 
-Więzi nie są tylko ważne, to kwestia życia albo śmierci. Im dłużej potwór żyje bez partnera, tym bardziej ruja zaczyna zżerać jego duszę. Nie jest w stanie zapełnić pustki samym seksem, to nie powstrzyma duszy przed rozpadem. Potwory nie są bezpieczne póki nie zawrą właściwej więzi. 
-Więc mogą umrzeć jeżeli... nie będą się pieprzyć... podczas rui?
-To jest możliwe – Podrapałaś się po karku nie wiedząc jak zareagować. 
-Nie wiem czy dobrze myślę, ale czuję że powinnam im pomóc, skoro tego po mnie oczekują. Jeżeli muszą się po prostu... wyładować, myślę że mogłabym to zrobić dla nich. Znaczy się, w skoro mogą umrzeć – Pomijając stan w jakim się znajdowali... Undyne zaśmiała się, krótko i perliście. 
-Ha! Już ją lubię. To nic, kochanie, prawdopodobnie dadzą sobie sami radę tym razem – Prawdopodobnie? Tym razem? To nie brzmiało przekonująco. No ale przynajmniej wiesz co się dzieje. To ulga. Odegnałaś od siebie myśli tego co może dziać się w domu. Pewnie zabiją Cię jeżeli teraz wrócisz. Odkąd zniknęłaś cały czas do Ciebie dzwonią i piszą. I o rany, wysyłają zdjęcia na które boisz się spojrzeć. 
Share:

35 komentarzy:

  1. ŻE CO!!!! TO MOZE ICH ZABIĆ!!!! KURWA ŚWIECZKA DLA PINKA BJ REDA I G... NO I DLA RESZTY CHOC ONI NIE SA TAK ... YOU KNOW WIEC IM RACZEJ NIC NIE BEDZIE.... OMGOMGOMGOMGOMGOMGOMGOMGOMG!!!
    YUMI TERRAZ WIWM CO MIALAS NA MYSLI MOWIAC ZE DO TYCH ROZDZIAŁÓW JEST BONUS +18 ...
    już mi lepiej...
    NIE JEDNAK NIE. CZEKAM NA WIĘCEJ YUMI POWODZENIA I THX ZA TEN ROZDZIAŁ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratki za świetnie wykonany paradoks.
      Osoba o pseudonimie Cicha przez całą swoją wypowiedź krzyczy xD

      Usuń
    2. Taaa emmm... bywa XD
      W niektórych sytuacjach trzeba XD XD

      Usuń
  2. O JEZU, TE DWA ROZDZIAŁY DOPROWADZIŁY MNIE DO ŁEZ... ZE ŚMIECHU <'D.
    Przepraszam, ale te dwa rozdziały mnie rozjebały. Najpierw samym zachowaniem naszych szkielecików. A potem... pffff, Jak tylko zobaczyłam napis "Sans poczuł wiosnę" już jebnęłam xDDDD Albo to, jak się dowiedzieliśmy, czemu Blue tyle nie wychodził z pokoju. Jprdl, tego się nie spodziewałam xDDDD Ale zastanawia mnie, czmeu to Stretch rozmawiał z nim na temat rui kiedyś - przecież to Blue jest starszy o-o.
    Ja jednak myślę, że to chyba nie jest dobry pomysł dawać im się po kolei rżnąć. Są pewnie tacy napaleni, że zaczęli by się o ciebie bić, potem by się zrobiło BAD TIME jak przy rozmowie Stretcha z Sansem, tylko że... byłaby ofiara śmiertelna... CZYLI MY ;-;
    I dalej jestem ciekawa, jak ruja wygląda u G i Green'a ( ͡° ͜ʖ ͡°)
    I... przepraszam, ale jak TO przeczytałam, to znowu jebnęłam xD Wiem, że to błąd, ale.. no kurwa nie mogę, przepraszam xD
    "PCHAŁY MNIE NA SRAJ WYTRZYMAŁOŚCI" xDDDDDDDDDDDDDD
    I jeszcze jedno pytanie - czy w końcu z którymś z nich się zwiążemy? z którymś raczej będziemy musiały...


    GGGGGGGG ( ͡° ͜ʖ ͡°)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. XD u mnie wyglądało to tak samo...śmiech i łzy
      Ja to czytam i śmieje się na cały dom że aż moją mama wbija do pokoju z taką miną (ಠ_ಠ) i mówi:
      -Co ci odpierdala!?
      A ja się nadal śmieje jak opętana aż chcieli egzorcystę wzywać xD

      Usuń
    2. Moi rodzice już przyzwyczaili się do wycia dochodzącego z mojego pokoju <'D

      Usuń
    3. Ja śmieje się w głowie, bo moi rodzice inaczej by mnie do psychiatryka wysłali xDD znaczy moje usta się śmieją, ale nie wydaje odgłosów, to wygląda strasznie xDD

      Usuń
    4. Chmielu, ale do jakiego wycia?( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

      Usuń
    5. Przeróżne wycie, przeróżne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

      Usuń
    6. U mnie były łzy...ze śmiechu. Poprostu wyobrażałam to sobie jak by to było z kucykiem ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°) I moim zdaniem z tym związaniem powinien być jakiś wybór. Np. Wybrać Blue lub Sansa lub Edge i historia później zrobiona na wybrany wybór. To by było fajne.

      Usuń
  3. Hahahah o nieee to jest cudowne xDD
    i cóż za wymówka
    My: "No muszę się z nimi poruchać skoro chcą, jeszcze umrą i co wtedy?!"
    Undyne: "Dadzą sobie radę, nie umrą, możesz być spokojna..."
    My: "MUSZĘ IM POMÓC."
    XDDDDDD
    ehhhh... kocham tą serię XD

    OdpowiedzUsuń
  4. Po pierwsze w Underswap to srtech jest starszy (chyba, nwm więc nie hejcić) a po drugie to jeżeli o więź chodzi to u mnie tak
    G
    Red
    Sans
    To kandydaci bo reszta to zależy XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miała być odpowiedź dla Mielindy ale źle klikłam XD

      Usuń
    2. Ale tak, chyba masz rację, też mi się wydaje, że w swap to stretch jest starszy :o tzn ja się zgadzam z tą wersją, ale to fanfiction więc internet szaleje xDD --> jest wiele wersji gdzie blue jest starszy, ale wydaje mi się to trochę bezsensu ze względu na ich postawy XDD

      Usuń
    3. Też tak uważam XD

      Usuń
    4. A to w którymś rozdziale Blue nie wspomina, że jest starszy od Stretcha? .-.

      Usuń
    5. Kochane kochane kochane, w różnych wersjach AU różnie lata się podaje. W oryginalne i kanonie Sans jest starszy, a nie Stretch.
      Jeżeli natomiast chodzi o to opowiadanie - czy to jest ważne? Termin 40 letni prawiczek coś wam mówi? Mmm? Wiek nie ma nic wspólnego z doświadczeniem seksualnym czy wiedzą >.>

      Usuń
    6. ..... właściwie to...
      masz rację.. ._.
      hm.
      Biedny Blue XDDDDD

      Usuń
  5. Yumi mam pytanko ...

    będzie dziś coś jeszcze??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, nienawidzę tego pytanie. Serio. Usiądź na dupsku i spróbuj sama przetłumaczyć chociaż jeden rozdział jakiegoś opowiadania. Dowiesz się ile na to trzeba czasu. Dlatego nie pytaj się o to - po prostu czekaj. Jak będzie to będzie i już. O.

      Usuń
  6. https://68.media.tumblr.com/67af821731982a3837bdc82d7388fa7d/tumblr_oatwtyjoWu1vbt99bo1_400.gif

    OdpowiedzUsuń
  7. Yumi, ubustwiam cię *bije pokłony*
    I Strech-CO TY ZROBIŁEŚ BLUE?! JEGO NIEWINNOŚĆ [*]
    Ten rozdział jest po prostu świetny, uśmiałam się XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak o to
      Niewinność Blue poszła się jebać z żeglarkami
      [*]

      Usuń
    2. "jebać z żeglarkami" - dosłownie XD

      Usuń
  8. Jak ja to kocham <3 Takie dobrze wiedzieć już co i jak...Ale zaraz... Oni na SERIO mogą od tego umrzeć?! Chyba faktycznie trzeba jakoś działać

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie jestem pewna co mam myśleć widząc tytuł kolejnego rozdziału.

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej Yumi. Mam pytanko. Czy niektóre z komiksów mogę opublikować na innej stronie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://handlarz-iluzji.blogspot.com/2016/06/prawa-autorskie.html

      Usuń
  11. O Matko!!!! Kocham tą serię <3 Jest po prostu C-U-D-O-W-N-A :3:3:3:3 Ale dlaczego przerwano w takim momencie? Why???? Ja już mam chcicę na samą myśl :3:3:3:3:3 Mam nadzieję że będą jakieś scenki +18 :P:P:P Czekam że zniecierpliwieniem na następne rozdziały bo aż mnie ciekawość zżera czy oni serio ją na śmierć zaruchają przez te 2 tygodnie czy nie xD Jestem niewyżyta xD xD xD

    OdpowiedzUsuń
  12. a z czym ten kubek jest ? XD

    OdpowiedzUsuń
  13. Kiedy czytałaś dodatek i śmiejesz z ludzi którzy wybierają tylko Strecha, Sansa i Reda. Ja po przeczytaniu kompletnie zakochałam się w Papyrusie <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie wiem czemu, ale jakoś tak śmiechłam, najpierw z tego "Sans poczuł wiosnę", a potem ze Stretcha pokazującemu bratu porno... Cóż :')

    OdpowiedzUsuń

POPULARNE ILUZJE