Autor: flotts
Charakterystyka AU
Jednym z najbardziej kluczowych pytań jakie powinno towarzyszyć wpadnięciu do podziemia, nie jest to "jak", ale "dlaczego". Dlaczego wpadłeś do takiego miejsca? Na tym świecie są osoby jakie pomagają i osoby jakie potrzebują pomocy. AU to jest bardzo słodkie i skierowane właśnie do tych, którzy szukają pomocy, a otrzymać ją mogą od przyjaznych muzycznie uzdolnionych potworów.
Sansa, albo raczej Beatsa, poznajesz w Snowdin, nie jest to jednak pierwszy szkieleci potwór. Na samym początku poznajesz jego młodszego brata Papyrusa, Pap próbuje potem przedstawić Cię Sansowi. Z naciskiem, na próbuje. Albowiem Sans widząc Cię ucieka szybko z zawstydzenia.
Beats uwielbia chować się w miejscach, gdzie ciężko go znaleźć i usypiać tam do czasu, aż komuś nie uda się odkryć miejsca jego kryjówki. Łatwo go przestraszyć, przebywa tylko z tymi którym naprawdę ufa, a walczyć o jego zaufanie jest ciężko, biorąc pod uwagę jak bardzo delikatny i ostrożny jest. Czasami bywa tak, że po prostu znika i nikt nie wie gdzie jest.
Papyrus jest bardzo opiekuńczy i uwielbia się troszczyć o Sansa, zachowuje się jak starszy brat, choć są momenty, kiedy role się odwracają. Mistrz gotowania, jego specjalnością jest spaghetti a'la carbonara. Przeraźliwy czyścioch. Undyne jest jego nauczycielką i przyjaciółką, trenuje go. Nazywa go też Niko, imię to zaczerpnęła z greckiej mitologii - bogini zwycięstwa Nike. Pap jest już członkiem Orkiestry Królewskiej (odpowiednik Gwardii), lecz nadal trenuje albowiem Undyne nadal czuje, że jest w nim coś, co wymaga doszlifowania. A i owszem, kiedy już wpadnie w złość - co jest bardzo trudne, albowiem wydaje się, że ma niewyczerpalne pokłady cierpliwości - fali szału Papyrusa nie sposób zatrzymać, co stanowi wielki problem. Mimo tego, jest naprawdę przyjacielski i wyrozumiały.
Maestro - czyli Gaster - jest genialnym dyrygentem i kompozytorem. Podobnie jak Papyrus, maniak czystości przez co nielubi dotykać innych, głównie ze względu na zarazki. Mimo to, jest naprawdę sympatyczny. Nigdy nie wpadł do Rdzenia, nigdy też nie był w próżni. Czasem po prostu znika i nikt nie wie gdzie jest. Przyjęło się wtedy mówić, że odwiedza pustkę raz na jakiś czas. Jego magiczną bronią jest batut. Może nim dyrygować, co sprawia, że przedmioty robią to co chce. W walce może zamienić się w srebrną szpadę. Podczas Wielkiej Wojny stoczonej z ludźmi opanował biegle tajniki magii leczniczej, choć zaznacza, że nie jest doktorem w żadnym calu. Z charakteru wyrozumiały, troskliwy ojciec.
Grillby w tym AU jest w swojej rodzinie unikatem. Jako, że większość tekstów i książek o żywiołakach ognia uległa zniszczeniu, nie wiadomo o nich wiele. Lecz, Grillby w odróżnieniu od pozostałych jest trójkolorowy, co zdarza się raz na około dwadzieścia pokoleń. Właśnie przez to jest taki unikatowy. Z charakteru to wujaszek. Prowadzi kawiarnię, która serwuje mniejsze dania, oraz słodycze, współpracuje z Muffet kupując z jej piekarni asortyment. To najbliższy przyjaciel Maestro i zajmuje się Sansem oraz Papsem, gdy ich ojciec jest pochłonięty pracą, albo znowu gdzieś znikł. Można powiedzieć, że jest ochroniarzem kościotrupów.
Muffet jest wyrocznią. Wszystkie jej oczy z wyjątkiem jednego - na czole - są zamknięte. Jej umiejętności pozwalają jej spoglądać w przeszłość i widzieć teraźniejszość. Nie kłamie nigdy i zawsze powie Ci co może Cię spotkać na drodze którą obierasz. Mieszka w domu razem ze swoim zwierzakiem wielkim ciastkowym pająkiem Muffinką, prowadzi też piekarnię. I nie, składnikami jej potraw nie są pająki, lecz w pełni normalne składniki. Choć mimicznie nie zdradza wiele, zawsze delikatnie się uśmiecha.
Nie ma informacji na temat Chary i Friska.
To jest...Piękne(naprawdę)
OdpowiedzUsuńJust...Wonderful...
Obrazki sa fajne sle troszke jestem zawiedzona bo niewiadomo.co z ludzmi..
OdpowiedzUsuńKawaii!!! Postaram się zaprzyjaźnić ze wszystkimi!
OdpowiedzUsuń*determinacja*
Możesz dać coś normalnego? Mam dosyć tych opisów -.-
OdpowiedzUsuńTo, że tobie nie pasuje to nie znaczy, że Yumi ma teraz przestać bo ty tak chcesz. Następnym razem bądź milszy/milsza.
UsuńYumi się stara.
Dziękuję.
Do widzenia
Zgadzam się z tobą. Yumi robi naprawdę co się da. I świetnie jej to wychodzi.
UsuńJak coś ci nie pasuje, to zwyczajnie nie zaglądaj na bloga
UsuńYumi nie będzie się dostosowywać tylko do ciebie, gdyż nie tylko ty odwiedzasz tą stronę
Jak masz problem to nie wchodź na bloga. Logiczne.
UsuńJa prdl. To wy macie problemy xd
UsuńTen Grillby jest taaaaki słodki >w<
OdpowiedzUsuńA Sans jeszcze słodszy >w<
Całe AU jest słodkie >w<
UsuńNo usz usz, kochani. Anonimowemu ma prawo się nie podobać, ALE codziennie coś się pojawia. To mój blog, robię to co chcę, kiedy chcę i tak długo jak ktoś mi nie płaci - nie ma prawa CZEGOKOLWIEK ode mnie wymagać. Anonimowy po prostu o tym nie wiedział. Nie chcę też, aby padały hasła "jak się nie podoba - to nie wchodź" bo w ten sposób odstraszacie innych ludzi. Po prostu, jak się nie podoba - poczekaj, na to co ci się będzie podobać, albo sam/a napisz a notka może się pojawi ;) Normalna ;) A tym czasem, ja spadam do opisów.
UsuńO jejkuuu * ^ * kocham to au! Jest takie kawaiiiiiiiiiiii
OdpowiedzUsuńI ten Grillby *^* i Gaster *^* aaaa rozpływam się X3
podoba mi się
OdpowiedzUsuń