Notka od tłumacza: Autorem komiksu jest zarla-s, tłumaczeniem zajęła się Yumi Mizuno.
Frisk jest ciekawe dlaczego jego szkieleci przyjaciele zawsze ukrywają
swoje ręce. Bracia postanowili opowiedzieć Frisk co się stało. Okazuje
się, że ich przeszłość nie była usłana różami, a ktoś, kogo można nazwać
ich ojcem/twórcą, wyrządził im największą z możliwych krzywd.
Komiks jest depresyjny i pełen przygnębiających momentów przeplatanych z zabawnymi anegdotami.
TO TŁUMACZENIE ZOSTAŁO PORZUCONE. OBECNIE TŁUMACZY JE SHIRO HIGURASHI.
Spis treści:
//Prehistoria//
//Wczesne dni// 1/2
//Wczesne dni// 2/2
//Oczy//
//Zabawa w chowanego// (obecnie czytany)
//Wczesne dni// 1/2
//Wczesne dni// 2/2
//Oczy//
//Zabawa w chowanego// (obecnie czytany)
...
Gaster czasami zachowuje jak socjopata a czasem jak okrutny i surowy ojciec ktory ma dosc tlumaczenia dziecku ciagle.ciagle itp. Az musi pokazac konsekwencje.
OdpowiedzUsuńAle co ma im tłumaczyć? To są jego więżniowie jak ty byś się czuł gdyby ktoś cię tak torturował byś był taki pogodny happy do życia wątpie sory że jestem taka nachalna ale moim zdaniem Gaster tu jest dupkiem -,- torturuje ich i nic więcej
UsuńTortura - tortura spychiczna rozni. Przez zabawe choeane uswiadomily ze nie maja nadziej itp. Zamiasty im powiedzie- chlopaki macie przejabane ! Nie ma wysciq. On przez zabawe uswiadomil ich. Nie musialy tlumaczyc . Gorzej z reka bo to bylo brutalne ale tez nie musialy robic im wykladu ze ich cicalo jest polaczone z dusza.
UsuńSory za bledy ale pisze jedna reka a drukam wcinam kanapke na szybko mam malo czasu na przerwie zeby sprawdziac ortografie.
UsuńTorturuje i nic więcej...? o_O Obawiam się, że przy takim podejściu umknęła Ci połowa przekazu tej historii, zwłaszcza że przedstawienie psychiki (i to w szczególności Gastera) wyszło zarli po prostu mistrzowsko ;)
UsuńCóż...W późniejszej wersji komiksu jest pokazane że Gaster nie jest okrutny bez powodu.
UsuńOn też Wiele przeżył i wiele widział.
Nie chcę tu walić spolierami, więc tylko mówię-Nie można obwiniać go za wszystko co zrobił.
To prawda :) Chociaż tak w sumie pewne zachowania można dostrzec już teraz. Od samego początku wmawia sobie, że to obiekty - przedmioty, które służą do eksperymentów, a nie dzieci. Stąd chociażby plakietki na rękach: jakby potrzebował materialnego dowodu na słuszność takiego myślenia. Ogólnie powiedziałabym, że Gaster od początku kierował się myślą, którą w oryginalnym Undertale sugeruje Sans: że im więcej razy skrzywdzi się kogoś, tym łatwiej będzie to przychodziło w przyszłości. Najogólniej rzecz ujmując, gdyby pozwolił sobie chociaż na cień cieplejszego myślenia, cały jego plan poszedłby się walić, a to dla kogoś tak skupionego na celu, byłoby nie do pomyślenia...
UsuńReszta komiksu zdradza więcej, jeśli chodzi o motywy i samego Gastera, ale to jak najbardziej byłby spojler, więc tymczasowo urwę w tym miejscu :)
Woody wąs jakie spojlery powiedz bo nie mogę usiedziec bo mnie zaciekawiła?
OdpowiedzUsuńKiedy kontynuacja , to jest naprawdę dobra fabuła ?
OdpowiedzUsuń