12 maja 2018

Undertale: HappiestTale: Siemka Night: Trening (część 2)


Autor: Fenfral
Spis treści:
Nieco inna historia Asriela i Chary.
 (Nie)ostatni korytarz
 Noc anomalii, filmów i psa (część 1)
  Noc anomalii, filmów i psa (część 2)
Noc anomalii, filmów i psa (część 3)
Niespodzianka MTT
Witam w moim biurze (część 1)
 Witam w moim biurze (część 2)
Prawdziwa historia "Marka" : "Zaczynamy?"
Prawdziwa historia "Marka" : "TO NIE MOJA WINA!"
 Spełnione marzenia i nadzieje.
 Żarty i zabawy: Zabawę czas zacząć!
Żarty i zabawy: Daj się nabrać.
Starzy przyjaciele, stare opowieści (część 1)
 Starzy przyjaciele, stare opowieści (część 2)
 Cały świat i cała wieczność!
Obóz z przyjaciółmi: Szykować się!
Obóz z przyjaciółmi: Wszyscy gotowi?
 Obóz z przyjaciółmi: Rozbijamy obóz
 Obóz z przyjaciółmi: Niespodziewany gość
Obóz z przyjaciółmi: ,,Słyszeliście o Niewidzialnej Pani?''
 Taniec i muzyka: ,,Chcecie iść?''
Taniec i muzyka: Na ratunek Psu!
Taniec i muzyka: Zjawa w dyskotece
 Namalowany świat: Galeria (Dziwnej) Sztuki
Namalowany świat: Namalowana osobowość 
Polowanie na Temy
Nowy gość w ekipie - Night
Siemka Night: Nowy w Podziemiu
Siemka Night: Trening (część 1)
 Siemka Night: Trening (część 2) (obecnie czytany)
 Siemka Night: Nowy Dom 
Lista

Zjedliśmy szybko śniadanie i wyszliśmy. Night strasznie się denerwował.
-Jaka jest ta Undyne? - Night ciągle zadawał pytania Hiper Asrielowi.
-Fajna, ale jak zaproponuje sparing to lepiej uważaj. Jest bardzo silna i wesoła. Chodzący żywioł. - Hiper Asriel spokojnie odpowiadał na jego pytania.
-Nie mogę się doczekać.
-Spokojnie, już jesteśmy. Widzę pozostałych. - Powiedział Hiper Asriel wskazując na wejście do szkoły. Weszliśmy.
,,Szkoła'' w praktyce była sporą salą która dzieliła się na bibliotekę w którym trzymano książki o magii, oraz salę treningową w której ustawiono tarcze służące za cele do ataków. W sali treningowej stali Undyne, Papyrus i Asriel. Z biblioteki dochodziły głosy Alphys, Frisk i Chary.
-Cześć Undyne. - Powiedziałem.
-W końcu jesteście. Domyślam się, że to jest Night. - Undyne zaczęła uważnie przyglądać się potworowi.
-Tak proszę pani. - Night lekko się trząsł.
-Nie bądź taki oficjalny, jestem Undyne. Więc... nigdy nie używałeś magii?
-Tak, ale bardzo chciałbym spróbować. A wy jesteście...
-Ja jestem Frisk, a to jest Asriel, mój brat. - Frisk wyszła z biblioteki.
-Chwila, jesteście rodzeństwem?! - Night był lekko skołowany.
-Tak, czemu się dziwisz? - Spytał Asriel.
-Emm. Nieważne. To jak, możecie mi pomóc? - Night zmienił temat.
-Spokojnie futrzaku. Jesteś Boss Monsterem dlatego poprosiłam Asriela żeby przyszedł. Każdy rodzaj potwora używa innej magii.
-Więc Hiper Asriel ma ten sam rodzaj magii? - spytał Night.
-On to kompletnie inna sprawa. Ty chcesz się nauczyć używać normalnej magii. A ta jego z pewnością do standardowych nie należy. - Powiedziała Undyne patrząc podejrzliwie na Hiper Asriela.
-Potwierdzam, jestem unikatowy. - Hiper Asriel wyszczerzył kły dumny z siebie.
-Dobra, to jakiej magii używa mój rodzaj? - Spytał Night.
-Na pewno magii ognia. To umiem ja i moi rodzice. Jednak każdy z nas ma też jakiś swój unikatowy atak. Mój to spadające gwiazdy. - Powiedział Asriel.
-Spadające gwiazdy?! Brzmi ekstra!
-No tak właściwie to tylko pociski w kształcie gwiazd. Ale i tak wyglądają świetnie.
-Z kolei ja umiem sprawić by naprawdę spadła gwiazda. - Powiedział Hiper Asriel.
-Nawet nie próbuj! Nie potrzebuję byś udowadniał mi to drugi raz. - Undyne prawie krzyknęła.
-Czemu? - Spytał Night.
-Bo robotnikom zajęło tydzień posprzątać gruzy tamtego budynku!
-Łał! Tym bardziej nie mogę się doczekać aż użyję magii!- Night już nie mógł wytrzymać.
-Dobra, zaczynajmy. Najpierw ja ci pokarzę jak używam swojej magii, a potem Asriel.
Undyne trochę się przeciągnęła, stanęła na wprost tarczy, uniosła rękę i od razu pojawiła się włócznia którą złapała. Wzięła zamach i z całej siły rzuciła włócznią w tarczę. Włócznia uderzyła w sam środek, przecięła tarczę na pół i zniknęła.
-Patrzyłeś uważnie? Dobrze, twoja kolej Asriel. Może zacznij od magii ognia?
Asriel stanął przed drugą tarczą. Chwilę się skoncentrował i machnął ręką. W powietrzu pojawiła się kula ognia która uderzyła w tarczę. Na tarczy został czarny ślad po uderzeniu ognia.
-Dobra, twoja kolej. Skup się i to zrób. - Powiedziała Undyne wskazując na trzecią tarczę.
Night cały się trząsł. Stanął przed tarczą. Starał się uspokoić. Wziął głęboki oddech, spróbował się skoncentrować, wziął zamach i... stracił równowagę.
-Spokojnie, dasz radę. Tylko spokojnie. - Undyne uspokoiła Nighta.
Potwór podniósł się z podłogi i spróbował ponownie. Teraz poszło lepiej. Nie przewrócił się. Jednak tarcza nadal stała nienaruszona. Wtedy do sali weszły Alphys i Chara. Alphys trzymała jakąś książkę.
-Dzień dobry. Jestem Alphys, królewski naukowiec. Undyne poprosiła mnie bym spróbowała ci jakoś pomóc. Znalazłam tą książkę. Służy do nauki zaklęć. Powinna ci pomóc. Znajdują się tam dwa ataki których mogą używać Boss Monstery, oba to ataki ogniem. - Alphys podała książkę Nightowi.
Night szybko ją otworzył i zaczął po cichu czytać.
-I jak? - Alphys patrzyła uważnie na Nighta.
-Nie wiem. Nie czuję żadnej zmiany. - Night machnął przypadkiem ręką. Undyne odskoczyła w ostatniej chwili unikając kuli ognia.
-Uważaj! - Undyne lekko się zdenerwowała.
-ŁAŁ! Ja to zrobiłem?! EKSTRA! - Night aż podskoczył z radości.
-Dobra, ale uważaj trochę. Ok? Najlepiej będzie jeśli poćwiczysz. I pamiętaj, celuj w TARCZĘ! - Powiedziała Undyne odsuwając się trochę dalej od Nighta.
Share:

0 komentarze:

Prześlij komentarz

POPULARNE ILUZJE